Wolontariusze Fundacji Polskich Kolei Wąskotorowych odnawiają stary rumuński wagon

Z wagonu usunięto resztki wykładziny podłogowej i zgniłych desek znajdujących się pod spodem oraz pozostałości ocieplenia podłogi i ścian.

Udało się też znaleźć zakład, który wykonał nową blachę poszycia ścian bocznych z odtworzonymi charakterystycznymi przetłoczeniami. Podjęła się tego firma Zychar z Biłgoraja, a jej zakup został sfinansowany przez Freightliner PL. Kolejnym etapem ma być demontaż starego skorodowanego poszycia, co pozwoli na wypiaskowanie i zabezpieczenie antykorozyjne szkieletu wagonu.

Niebawem w posiadaniu wolontariuszy znajdzie się silnik Raba z autobusu Ikarus. W takie silniki były wyposażone te wagony.
Na razie brakuje jeszcze przekładni hydraulicznej. Tego typu przekładnie produkowano niegdyś w Rumunii na licencji firmy Clark i oprócz wagonów MBxd2 były one montowane przede wszystkim w różnych ciężkich maszynach budowlanych – ładowarkach, ciągnikach itp. Dzisiaj takie maszyny praktycznie wycofano z użytku i nie sposób dostać do nich części.
Być może ktoś będzie mógł pomóc wolontariuszom w poszukiwaniach.