Obie strony oskarżają się o dewastacje urządzeń, kradzieże i uniemożliwianie wszelkich działań.
- Na teren lunaparku jesteśmy wzywani dość często, interwencje podejmowaliśmy między innymi we wtorek i środę - mówi mł. asp. Aneta Sobieraj z biura prasowego łódzkiej policji.
Ostatnie dotyczyły m.in. kradzieży kabla od jednej z karuzel.
- Chcieliśmy zabrać stąd nasze urządzenia zgodnie z umową z obecnym zarządem Fundacji Lunapark (ma umowę z miastem na prowadzenie wesołego miasteczka) - mówi Monika Niewinowska, poprzednia prezes fundacji, której rodzina od kilkudziesięciu lat zajmowała się wesołym miasteczkiem. - Pozamykano jednak przed nami bramy. Oskarżano nas o kradzież kabla za 1600 zł, choć dysponuję fakturą jego zakupu. Mam już serdecznie dość całego tego lunaparku, chcę tylko zabrać swoje urządzenia i wyjechać z Łodzi.
Także Zdzisław Trzebiński, obecny prezes Fundacji Lunapark, ma dość konfliktu z rodziną Niewinowskich.
- Ja przez nich wkrótce zawału dostanę - mówi i zapowiada, że dopiero gdy Niewinowscy na piśmie złożą wniosek o zdemontowanie swojego sprzętu, wpuści ich na teren.
Konflikt w wesołym miasteczku narasta. Zwaśnione strony wynajmują ochroniarzy do pilnowania przez całą dobę urządzeń - każdy boi się, że konkurencja je zniszczy. Kilka spraw trafiło do sądu. Tracą na tym łodzianie. Nie wiadomo, kiedy lunapark uda się uruchomić. Zniknie też z niego kilka urządzeń, należących do Niewinowskich. Zdzisław Trzebiński zapewnia jednak, że na Dzień Dziecka wesołe miasteczko będzie działać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"