Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wojna miasta z klubem. Władze miasta wypowiadają Widzewowi umowę najmu lokali na stadionie!

Lila Sayed
Lila Sayed
Jan Hofman
Jan Hofman
Wideo
od 16 lat
We wtorek (16 sierpnia) na stadionie przy al. Piłsudskiego odbyła się konferencja prasowa, podczas której przedstawiono kolejne odsłony wojny miasta z klubem.

Zarząd klubu poinformował, że otrzymał pismo wypowiedzenia najmu lokali na stadionie. A to oznacza, że Widzew będzie musiał szukać innej lokalizacji dla swoich biur. Ten ruch można zinterpretować jako zemstę wobec klubu.

Przypominamy, że wojna między klubem a miastem rozpętała się po piątkowym meczu Widzewa z Legią. Władze miasta oburzone transparentem wywieszonym przez kibiców na trybunie opublikowały film szykanujący prezesa klubu.

-Film opublikowany przez miasto to manipulacja - twierdzi Widzew.

Widzew Łódź S.A. w odpowiedzi na oświadczenia Sławomira Woracha, prezesa Miejskiej Areny Kultury i Sportu, z dnia 15 sierpnia 2022 roku, opublikował następujące oświadczenie:

Z niedowierzaniem zapoznaliśmy się z komunikatem rozesłanym w poniedziałek do przedstawicieli mediów oraz zarzutów w nich postawionych. Nie zgadzamy się na tego typu formę komunikacji, ale musimy się odnieść do zawartych w tekście i wideo oskarżeń.

Zarząd Widzewa Łódź zawsze na pierwszym miejscu stawia bezpieczeństwo uczestników imprezy masowej, a także gości lóż, którzy oglądają mecze na stadionie przy al. Piłsudskiego 138. Nigdy żaden z pracowników oraz przedstawicieli Klubu nie dążył do opóźnienia rozpoczęcia imprezy masowej i nie inaczej było w dniu 12 sierpnia, kiedy zaplanowano rozegranie meczu Widzew Łódź - Legia Warszawa.

Wojna miasta z klubem. Widzew odpowiada na zarzuty MAKiS wob...

Tomasz Stamirowski większościowy właściciel klubu z al. Piłudskiego powiedział: - Przełożyłem urlop zaplanowany po meczu z Legią. Nie spodziewałem się, że tak będzie wyglądał mój pierwszy dzień urlopu. Pojawiał się zmanipulowany film, który jest szkalowaniem prezesa i klubu. Jeśli to jest działalność miasta, to wymaga działania prawa. Kłamstwem jest to, że prezes przywozi transparenty. Prosimy, żeby ktoś się przyjrzał spółce miejskiej. Zostawiamy to miastu. To zniesławienie i działanie na szkodę Widzewa. Oprócz decyzji rozważymy też skutki prawne. To uderzenie w wizerunek Widzewa. To jest dalej kopanie klubu. Będzie reakcja klubu i prezesa. Nie możemy tego zostawić.

Nie oczekujemy wielkiego wparcia, ale nie chcemy przeszkód. Zacznijmy od herbu. Na innym stadionie został zbudowany za pieniądze miejskie, a u nas były problemy, żeby powiesić herb wykonany za pieniądze klubu. Za branding stadionu też płacimy z własnej kieszeni.
Czekamy trzy miesiące na decyzję w sprawie trybuny Krzysztofa Surlita.
Loża prezydencka? Wszędzie loża główna jest w gestii klubu. Tam są zapraszani najważniejsi goście klubu. Utrzymywanie, że do loży głównej nie mogą wchodzić prezesi klubu jest chore.
Chciałbym, żeby loża główna była lożą Wielkiego Widzewa. Witam się z Czarkiem Kuleszą przez taśmę, bo nie wchodzę do loży prezydenckiej. Chodzi o dobrą wolę, wszyscy mówią, jak ważny jest to klub dla miasta.

Chcemy żeby ten stadion był elementem tożsamości Łodzi.
Przekazałem w zeszłym sezonie 5 mln zł na Widzew. Wsparcie wszystkich klubów z budżetu miasta to 4 mln. Nasz stadion kosztował 124 zł, a koszt drugiego stadionu ponad 200.
We Wrocławiu Śląsk otrzymał 12 milionów złotych, z czego za wynajem obiektu oddał do miast milion. Lechia Gdańsk w dwóch poprzednich sezonach otrzymała do miasta za promocję 20 milionów złotych. A w Łodzi...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany