Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wojewoda łódzki jednak nie będzie dekomunizował Zespołu Tańca Ludowego "Harnam"

(MSM)
Zespół Tańca Ludowego Harnam może odetchnąć. Nie będzie musiał zmieniać nazwy. Wojewoda łódzki Zbigniew Rau po otrzymaniu z Urzędu Miasta Łodzi wyjaśnień co do pochodzenia nazwy zespołu zdecydował, że nie będzie podejmował dalszych kroków dotyczących jego nazwy.

- Sprawy dekomunizacji zespołu Harnam nigdy nie było. My chcieliśmy tylko wiedzieć, jak brzmi jego oficjalna nazwa, bo Urząd Miasta Łodzi posługuje się trzema różnymi nazwami dla zespołu - mówi Tobiasz Bocheński, dyrektor biura wojewody łódzkiego. - Z odpowiedzi przesłanej przez UMŁ wynika, że Harnam jest to nazwa tradycyjna, bo nikt temu zespołowi nazwy oficjalnie nie nadał. My przyjmujemy te wyjaśnienia, że to jest nazwa własna i nie ma żadnego związku z Szymonem Harnamem. W takiej sytuacji, gdy nazwa nie została oficjalnie nadana, to wojewoda nie ma w możliwości badania czegoś, co nie istnieje.

Harnam czy im. Harnama?

Trzy tygodnie temu wojewoda łódzki Zbigniew Rau wszczął postępowanie w sprawie czy nazwa zespołu symbolizuje lub propaguje komunizm. Łódzki Urząd Wojewódzki wysłał do władz Łodzi pismo z żądaniem szczegółowego uzasadnienia wybory nazwy zespołu. Harnam powstał bowiem w 1947 r. przy Zakładach Przemysłu Bawełnianego nr 8. Zakłady te miały za patrona Szymona Harnama, działacza Komunistycznego Związku Młodzieży Polskiej, który w wieku 21 lat został zastrzelony w 1929 r. przez policjanta gdy przemawiał na wiecu do robotników fabryki Biedermanna (dlatego po wojnie nazwano ją jego imieniem).
„Harnam” był pierwszym zespołem ludowym w powojennej Polsce. W 1997 roku został wyróżniony Nagrodą Miasta Łodzi, a w 2000 r. został doceniony przez samorząd województwa łódzkiego otrzymując tytuł „Reprezentacyjnego Zespołu Województwa Łódzkiego”.

Co ze szkołami i harcerzami?

Wojewoda pytał też magistrat o patronów szkół, które również mogą podlegać dekomunizacji. Są to: szkoły podstawowe: nr 144 im. Jana Dembowskiego, nr 189 im. Wandy Zieleńczyk, nr 173 im. I Dywizji Kościuszkowskiej, nr 166 im. 19 Stycznia oraz Zespół Szkół Ekonomii i Usług im. Natalii Gąsiorowskiej.

- Spływają do nas z odpowiedzi z UMŁ z dokumentami, nadającymi nazwę poszczególnym szkołom. Wojewody wystąpił do IPN o opinię dotyczące tych patronów. Czekamy na odpowiedź - mówi dyr. Bocheński.

Na wstępnej liście instytucji "do dekomunizacji" znalazł się też Hufiec Łódź-Bałuty „Promienistych” łódzkiej chorągwi ZHP. Nazwę "Promieniści" nosił bowiem oddział Gwardii Ludowej, który w 1942 r. napadł na niemiecki skład z bronią przy ul. Piotrkowskiej 83.

- Harcerze nie podlegają nadzorowi wojewody. Nie ma podstawy prawnej. Z punktu widzenia formalnego są prywatną instytucją - wyjaśnia Bocheński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany