Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Woda pitna nie do picia. Zatrucie wody w Mileszkach?

(gb)
Paweł Łacheta
Mieszkańcy Mileszek niepokoją się o stan wody z kranów. Ich zdaniem, ma zły smak, co świadczy o tym, że została zatruta. Zakład Wodociągów i Kanalizacji przełączył mieszkańców do innej studni głębinowej i zajął się badaniem wody. Skontrolował ją też sanepid.

– Dopiero od sąsiadów dowiedziałem się, że z wodą było coś nie tak, a ja dawałem ją do picia moim małym dzieciom – skarży się pan Krzysztof, mieszkaniec ul. Popielarnia. – Po okolicy jeździły ekipy wodociągowców, pobierano próbki wody między innymi ze szkoły przy ul. Pomorskiej, wodę podstawiano w beczkowozach.

Miłosz Wika ze ZWiK potwierdza, że w ubiegłym tygodniu w Mileszkach wystąpił taki problem.
– Mieliśmy kilka zgłoszeń od mieszkańców, którzy skarżyli się na zły smak wody – mówi. – Potwierdzili to nasi pracownicy. 7 lutego osiedle Mileszki zostało przełączone na ujęcie Nowosolna przy ul. Pomorskiej 548. Od tego czasu nie mieliśmy już zgłoszeń od mieszkańców Mileszek dotyczących smaku wody.

Ujęcie w Mileszkach przy ul. Pomorskiej 437 zostało czasowo wyłączone. Wodę już zbadano w Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej i Laboratorium ZWIK, pod względem bakteriologicznym i fizykochemicznym. Chociaż niczego nie stwierdzono, to na wszelki wypadek wymieniono ją w całej sieci wodociągowej osiedla Mileszki. Wnętrze studni zbadano kamerą, nie wykryto żadnych uszkodzeń rur. Badanie ujęcia jest jednak w tym tygodniu kontynuowane. fot. paweł łacheta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany