– Dwudziestolatkom grozi do dziesięciu lat więzienia. Przyznali się do dziesięciu przestępstw – mówi nadkom. Karolina Sokołowska z Komendy Powiatowej w Rawie Mazowieckiej, której funkcjonariusze zatrzymywali podejrzanych w Łodzi.
Funkcjonariusze wpadli na trop Bartosza K. i Mateusza U., gdy złodzieje włamywali się do domku letniskowego w Babsku. Podczas przesłuchania przyznali się jeszcze do innych kradzieży, m.in. w Gołyniu i Studziankach. Złodzieje do środka dostawali się, wyważając łomami drzwi. Ich łupem padały głównie elektronarzędzia, sprzęt agd. i narzędzia rolnicze.
W gumowych rękawiczkach
Większość włamań odbywa się „na rympał”, czyli za pomocą łomów. Zdarza się też, że amatorzy cudzej własności wchodzą do środka, wybijając szybę w oknie. Niedawno policjanci patrolujący w nocy ul. Kombatantów w Tomaszowie Mazowieckim zauważyli wybitą szybę w oknie sklepu mięsnego. Gdy zajrzeli do środka, okazało się, że jest w nim mężczyzna w gumowych rękawiczkach. 35-latek został zatrzymany. Miał prawie 4 promile alkoholu w organizmie! Z kas ukradł 300 zł. Szkody, które spowodował, właściciel sklepu oszacował na 500 zł.
Po „fanty” do domu zmarłej
Ostatnio skierniewiccy policjanci zatrzymali pięciu mężczyzn w wieku 19 – 29 lat, którzy we wrześniu 2014 r. w Raduczu włamali się do domu jednorodzinnego. Jego właścicielka zmarła kilka dni wcześniej. St. sierż. Justyna Florczak z Komendy Policji w Skierniewicach opowiada, że złodzieje zerwali policyjne plomby i po splądrowaniu pokoi skradli biżuterię. Z policyjnych ustaleń wynika, że także we wrześniu ubiegłego roku ci sami sprawcy włamali się do domu jednorodzinnego i pomieszczeń gospodarczych w Julianowie Raduckim. Tam ich łupem padły narzędzia ogrodnicze, szlifierka, pilarka, sekator, butla gazowa, klucze, garnki i inne rzeczy warte prawie 3 tys. zł.
Zatrzymany 29-latek jest mieszkańcem Skierniewic, 19-latek i 27-latek – powiatu skierniewickiego, 20-latek i 22-latek pochodzą spod Rawy Mazowieckiej. W ich domostwach śledczy odnaleźli większość skradzionych przedmiotów. Niestety, biżuterii należącej do zmarłej kobiety nie było.
Pobili i okradli
Włamywacze nie przebierają w środkach. W nocy w Wymysłowie w gminie Zduńska Wola do mieszkania 60-latka wdarło się trzech mężczyzn. Napastnicy pobili pokrzywdzonego, skopali i zagrozili mu śmiercią. Ukradli mu telefon komórkowy, dwie pralki i rower. Policja zatrzymała trzech mieszkańców gminy Zduńska Wola w wieku 25, 27 i 28 lat. Zostali aresztowani przez sąd na trzy miesiące. Grozi im do dwunastu lat pozbawienia wolności
Kradł, zamiast ochraniać
Kilka tygodni temu przedstawiciel firmy prowadzącej budowę przy ul. Kosodrzewiny powiadomił policję, że ktoś z koparki skradł ponad 70 litrów oleju napędowego i dwa akumulatory. Wartość tych rzeczy pokrzywdzona firma oszacowała na 4000 zł. Policjanci z komisariatu przy ul. Wysokiej po krótkim śledztwie zatrzymali ochroniarza, który dyżurował w dniu kradzieży.
Mężczyzna przyznał się do winy. Wyjaśnił, że łupy spieniężył na bałuckim targowisku. Grozi mu do dziesięciu lat pozbawienia wolności.
ZOBACZ TAKŻE: Włamywacz też musi odpocząć. Lokatorka sądziła, że obok śpi mąż…
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Koroniewska po śmierci matki została zupełnie sama. Smutne, co mówi o relacji z ojcem
- Paulla prała brudy z ojcem swojego dziecka. Teraz on ma raka. Padły słowa o żerowaniu
- Andrzej Piaseczny przeszedł operację? Wygląda na to, że chciał ukryć opatrunki...
- Kim jest córka Kowalewskiego? Gabriela idzie w ślady rodziców. Będzie wielką gwiazdą?