Na miejscu policja zabezpieczyła ślady, a gospodarze szacują straty. Nie wiadomo jednak ile pieniędzy mogło znajdować się w skarbonkach.
Świątynia św. Aleksandra Newskiego jest jednym z cenniejszych zabytków Łodzi. Została wybudowana w 1884 roku, 16 lat po wzniesieniu budynku dworca Fabrycznego. Od tamtego czasu wita pasażerów wysiadających z pociągów, najpierw Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej, a obecnie PKP.
Gdy ją stawiano społeczność prawosławna w Łodzi była nieliczna – w spisie stałych mieszkańców w 1875 r. były 73 osoby tego wyznania, a w 1881 r. 135. Dlatego władze carskie nie zgadzały się na budowę cerkwi w mieście, choć zabiegał o to gubernator piotrkowski, bowiem w Łodzi stacjonował 37 Jekaterynburski Pułk Piechoty. Zgodę na budowę udało się uzyskać dopiero po... nieudanym zamachu na cara Aleksandra II w dniu 2 kwietnia 1879 r. Wówczas łódzcy fabrykanci m.in. Karol Scheibler, Izrael Poznański i Juliusz Kunitzer postanowili uczcić ocalenie monarchy budową cerkwi, a za patrona wybrano św. Aleksandra Newskiego – patrona ocalonego cesarza.
Fabrykantami, z których żaden nie był wyznania prawosławnego, kierowała kalkulacje ekonomiczna, liczyli bowiem, że dzięki temu zyskają nowe kontrakty handlowe na terenie Cesarstwa Rosyjskiego. Fabrykanci pokryli większość kosztów trwającej cztery lata budowy, a car podarował srebrne naczynia liturgiczne. Cerkiew zostałą wybudowana w stylu neobizantyjskim i mogła pomieścić ok. 300 osób. W 1890 r. na tyłach cerkwi wybudowano stróżówkę i wzniesiono stylowe ogrodzenie (sfinansował je I. Poznański). W okresie międzywojennym serwowano tam darmowe mleko w ramach akcji charytatywnej.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?