Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Włamał się do firmy wydawniczej, w której wcześniej pracował. Mężczyźnie grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności

Angelika Korlaga
Angelika Korlaga
policja łódzka
Bełchatowscy policjanci zatrzymali 37-latka, podejrzewanego o kradzież z włamaniem do firmy wydawniczej. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Okradł firmę, w której kiedyś pracował

W poniedziałek, 30 maja o północy na policję w Bełchatowie wpłynęło zgłoszenie dotyczące podejrzanie zachowującego się mężczyzny. Po przyjeździe funkcjonariuszy na miejsce podczas rozmowy ze zgłaszającym ustalono, że na drodze dojazdowej do jego posesji został zaparkowany opel astra. Z pojazdu wysiadł mężczyzna, który z auta wyjął drabinę oraz worki.

- Świadek wskazał policjantom kierunek, w którym oddalił się. Sprawdzając teren policjanci zauważyli mężczyznę, który szedł wzdłuż nasypu. Na widok mundurowych zaczął uciekać. - opisuje nadkom. Iwona Kaszewska z KPP Bełchatów.

Mężczyzna próbował schować się w zaroślach, mimo to policji udało się go złapać. Uciekinierem okazał się 37-latek, który tłumaczył, że nie robi nic złego, jedynie zbiera złom.

Podczas przeszukania policjanci przy zatrzymanym znaleźli przedmioty, które mogły służyć do włamania - w kieszeniach miał wytrychy, latarkę oraz rękawice.

Przeszukując pobliski teren, w zaroślach znaleźli drabinę, o której mówił świadek, a także wózek z workami. Okazało się, że książki z firmy wydawniczej to fanty z włamania. Mężczyzna przyznał się do kradzieży z włamaniem do firmy, w której wcześniej był zatrudniony.

- Straty wstępnie oszacowano na 6.500 złotych. Podejrzewany trafił do policyjnego aresztu. Mężczyźnie przedstawiono zarzut kradzieży z włamaniem. Jest to przestępstwo zagrożone kara do 10 lat pozbawienia wolności.

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany