Do 10 lat więzienia grozi 29-letniemu mieszkańcowi podłódzkiej gminy, który pod nieobecność właścicieli włamał się do domu jednorodzinnego, okradł go i... zjadł jajecznicę z 12 jaj.
Do włamania doszło kilka dni temu. Właściciele domu zgłosili, że ukradziono im mały telewizor, odtwarzacz dvd i butlę gazową. Straty oszacowano na kilkaset złotych. Mieszkańcy zastanawiali się również, skąd w kuchni znalazła się nieumyta patelnia i brak... 12 jaj.
Czytaj na kolejnym slajdzie
Policjanci wytypowali sprawcę, który jeszcze tego samego dnia przyznał się do włamania. Opowiadał, że dobrze wiedział, iż w domu często nie ma właścicieli, a do środka dostał się przez piwnicę. W kuchni na blacie zobaczył kilkanaście jajek i poczuł głód. Postanowił przyrządzić sobie jajecznicę. Dopiero po posiłku splądrował dom. Łup najpierw zaniósł do własnego mieszkania, jednak nie miał pomysłu, co z nim dalej zrobić, więc porzucił w rowie.