Władze Brzezin wstrzymały dostawy węgla, bo na składach jest go za dużo. Lepiej nie czekać i kupić opał teraz

Faktycznie ceny węgla w sklepach PGG obniżyły się, jednak biorąc pod uwagę koszty zakupu w internetowym sklepie i jego transportu z kopalni, cena 1949 zł za tonę (plus 30 zł za transport) nadal wydaje się atrakcyjna, zwłaszcza przy braku informacji o cenach, jakie będą obowiązywały od maja br. Na wszystkich trzech składach węglowych od ręki dostępny jest ekogroszek, groszek II, orzech i kostka. Opał pochodzi z polskich kopalni, a otrzymane przy jego dostawie dokumenty gwarantują kaloryczność każdego gatunku powyżej 26 kJ/kg.

Jak dotychczas nie zgłoszono żadnej reklamacji co do jakości zakupionego węgla. Jedyna uwaga dotyczyła zbyt dużej ilości sadzy powstającej w procesie spalania, co może świadczyć jedynie o jego wysokiej kaloryczności. Do połowy lutego br. węgiel kupiło 712 mieszkańców, natomiast wnioski złożyło niewiele ponad 1300 gospodarstw domowych (blisko 900 w ubiegłym roku i ponad 400 w bieżącym).

Sprzedaż węgla na preferencyjnych zasadach będzie prowadzona do końca kwietnia br., a w związku z wstrzymaniem nowych dostaw może okazać się, że pod koniec kwietnia węgiel ten nie będzie już dostępny. Tak więc decyzje o zakupie nie ma co odkładać w czasie. Część zwlekających osób czeka na kolejny dodatek węglowy. Z przepisów wprowadzających ten dodatek jasno wynika, że miał on charakter jednorazowy i dotyczył całego sezonu grzewczego, obejmującego okres od września 2022 do kwietnia 2023 roku. Na chwilę obecną nic nie wiadomo o dodatkowych środkach finansowych na ten cel.