Światła włączono jednak w odpowiedzi na apel dyrekcji szkoły podstawowej nr 83, która wystosowała go do Zarządu Dróg i Transportu w trosce o bezpieczeństwo dzieci idących do szkoły. Tyle, że apel był wystosowany jeszcze w lutym przed epidemią koronawirusa, a teraz gdy od trzech miesięcy dzieci i tak nie chodzą do szkoły, a wrócą do niej najwcześniej za kolejne trzy miesiące, to włączanie sygnalizacji nie jest zasadne.
Sygnalizacja powstała, ponieważ znalazła się w projekcie przebudowy ul. Dąbrowskiego, na które Łódź otrzymała unijne dofinansowanie. Gdy podniosły się głosy, że jest zbędna, nie można już było się wycofać z pomysłu bez utraty dofinansowania na cały projekt. Początkowo urzędnicy chcieli wybrnąć z kłopotliwej sytuacji i ... postawić sygnalizację, bez podłączenia jej do prądu, potem włączyli tylko migające światło pomarańczowe. Teraz jest normalnie...
iPolitycznie - w jakim momencie w relacji polsko-ukraińskich jesteśmy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?