66-letni emeryt robi zdjęcia i przekazuje policji! Uważajcie na pana Romana!
Polegał on na kilkunastu próbach nagłego hamowania tramwaju. Badanie było potrzebne, by wyjaśnić okoliczności śmiertelnego potrącenia, do którego doszło w tym miejscu 3 marca dwa lata temu.
Pieszy, poruszający się o lasce, wychodząc na jezdnię zza zaparkowanych samochodów, został wówczas potrącony przez tramwaj linii 2 (jechał on zmienioną trasą). Na skutek odniesionych obrażeń ranny zmarł w szpitalu. We wczorajszej wizji lokalnej użyto tego samego składu, który brał udział w wypadku. Oprócz skuteczności hamowania sprawdzano także widoczność z kabiny motorniczego, by określić, czy prowadzący miał szansę zobaczyć pieszego.
Na przedzie tramwaju zamontowano aparaturę pomiarową i kamerę, która rejestrowała jej wskazania. Robiono także zdjęcia i film z kamery stojącej przy chodniku. Prędkość składu mierzona była przez policjanta przy użyciu laserowego radaru.
***
W wizji lokalnej udział wziął również pan Roman, 66-letni emeryt z Łodzi znany z tego, że fotografuje kierowców, którzy popełnili drogowe wykroczenia, a zdjęcia przekazuje drogówce. Mężczyzna wcielił się w rolę ofiary. Wychodził ze sklepu i zbliżał się do tramwaju, gdy ten przejeżdżał obok miejsca, w którym doszło do wypadku. Sprawdzano, czy motorniczy mógł go zauważyć i zahamować na czas.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Fitkau-Perepeczko nie nosi stanika. Pokazała z bliska, jak wygląda jej dekolt!
- Tak wygląda Bohun z "Ogniem i Mieczem". 60-latek nie przypomina siebie sprzed lat
- Wystrojona Cichopek dystansuje się od Kurzajewskiego na imprezie. Kryzys w niebie?
- Nieznana przeszłość Anity Werner. Zdjęcia dziennikarki w negliżu