Ponoć ma go to kosztować rocznie 700 tysięcy złotych.
Sytuacja finansowa piłkarskiego klubu nie jest najlepsza, toteż nie ma się co dziwić, że obecny właściciel spółki szuka kapitałowych wzmocnień.
Niedawno taką tezę, jako antidotum na problemy, zaprezentował były prezes i akcjonariusz klubu z al. Piłsudskiego, Andrzej Pawelec. Widać, że Sylwester Cacek wziął sobie te rady do serca i dlatego szuka sposobów, aby wyprowadzić Widzew z finansowej zapaści.
Kto wie, jeśli te informacje się potwierdzą, to pewnie do Widzewa wróci legendarny kierownik i ikona klubu Tadeusz Gapiński. Wszak cały czas blisko współpracuje ze Skrzydlewskim i zapewne z racji doskonałej znajomości tematu będzie bardzo pomocny przy poprawie nadszarpniętego wizerunku klubu.
Dla Skrzydlewskiego byłaby to już kolejna próba ratowania klubu z al. Piłsudskiego. Wszystkie poprzednie się powiodły.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Narożna przeszła poważną operację. Latami ukrywała dolegliwości po porodzie
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć