Trener Andrespolii Krzysztof Kamiński czeka na decyzje władz Wiśniowej Góry, żeby on i jego podopieczni mogli wejść na boiska i pracować w grupach po sześć osób.
Kupiłem dwa termometry do mierzenia temperatury mówi Krzysztof Kamiński. Każdy zawodnik będzie miał ją sprawdzaną przed zajęciami. To takie minimalne środki ostrożności.
Andrespolia przed wiosenną rundą rozgrywek pozyskała bramkarza Rutkowskiego z Pelikana Łowicz i on zostaje w drużynie. Ligowych zmagań raczej nie będzie dlatego z wypożyczenia wracają do ŁKS, Snochowski i Herman.
Nie tracimy ich z pola widzenia twierdzi trener. Gdy zaczną się nowe rozgrywki, co może nastąpić już w sierpniu, chcielibyśmy ich mieć w drużynie, podobnie jak Traczyka z Widzewa.
“Bodyguard” lekiem na hejt?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
