Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wilczyński spotkał się z Cackiem. Będzie walczył o Widzew w II lidze!

Jan Hofman
Cudu nie było. Komisja ds. Licencji Klubowych PZPN nie przyznała RTS Widzew Łódź SA prawa do udziału w rozgrywkach piłkarskiej II ligi w sezonie 2015/2016.

Jak podkreślili członkowie komisji, decyzja jest bezpośrednim następstwem decyzji Sądu, który postanowił o ogłoszeniu upadłości likwidacyjnej klubu.
W komunikacie napisano „Mając na uwadze, iż jednym z głównych i najważniejszych celów procesu licencyjnego jest ochrona wierzycieli oraz zabezpieczenie ciągłości rozgrywek, postanowienie Sądu o upadłości likwidacyjnej Klubu w sposób oczywisty wskazuje, iż Klub nie był w stanie zaspokoić swoich wierzycieli i stawia pod bardzo dużym znakiem zapytania dalsze istnienie Klubu, a co się z tym wiąże nie daje żadnej gwarancji, iż Klub będzie w stanie przystąpić do rozgrywek, co w konsekwencji może doprowadzić do destabilizacji II ligi tuż przed jej rozpoczęciem lub w trakcie”.

Widzewowi przysługuje odwołanie do Komisji Odwoławczej ds. Licencji Klubowych PZPN w terminie 5 dni od otrzymania pisemnej decyzji (w klubie pojawiła się wczoraj).

Czy jest jeszcze szansa, aby uratować przed likwidacją czterokrotnego mistrza Polski? Niewielka, ale jeszcze istnieje. Po pierwsze sąd musi szybko rozpatrzyć odwołanie Widzewa dotyczące zmiany kwalifikacji układu z wierzycielami. A po drugie trzeba mieć natychmiast na podorędziu około siedemset tysięcy złotych, by szybko spłacić bieżące wierzytelności. Działania widzewskich działaczy muszą odbywać się w ekspresowym tempie, bo czas jest trzecim elementem, którego klubowi z al. Piłsudskiego brakuje.
Trudno w takich okolicznościach sądzić, że dojdzie do zmiany własnościowej w klubie. Należy pamiętać, że Wiesław Wilczyński złożył już Sylwestrowi Cackowi propozycję przejęcia akcji (wczoraj doszło do ich rozmowy), ale ewentualne podjęcie szczegółowych rozmów uzależnił od zdobycia przez klub licencji (Wilczyński otrzymał pełnomocnictwo do reprezentowania Widzewa podczas posiedzenia Komisji Odwoławczej ds. Licencji Klubowych PZPN) , czyli środowiskowej legitymacji dającej szansę na sportowe życie. W tej chwili łódzki klub stoi pod czerwonym światłem i doprawdy nikt nie, czy w ogóle zdoła ruszyć z tego miejsca!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany