Wigry Suwałki-Widzew Łódź 0:3. Byli lepsi od drugoligowca

Mecz na Podlasiu odbył się późnym wieczorem, był pożegnaniem kończącego karierę Litwina Grażvydasa Mikulenasa (na przebudowanym obiekcie Wigier jest sztuczne oświetlenie).
Grający tym razem na żółto-czarno podopieczni trenera Radosława Mroczkowskiego wygrali zasłużenie, szkoleniowiec mógł przyjrzeć się kilku testowanym piłkarzom (w wyjściowej jedenastce wybiegli choćby Gruzin Mamuka Lomidze i Francuz Thomas Phibel).
Po spotkaniu Mroczkowski wrócił do Łodzi (zawodnicy, którzy walczyli z Wigrami, uczynią to dopiero dziś).
Wigry Suwałki
- Widzew Łódź 0:3 (0:1)
0:1 - Okachi (40), 0:2 - Radzio (49), 0:3 - M. Stępiński (85).
Widzew: Mielcarz - Broź (60, Bartkowski), Phibel, Jarun, Lomidze - Pietrowski, Bartoszewicz, Dudek (69, M. Stępiński), Kaczmarek (60, Rybicki) - Okachi (60, Duda), Mariusz Stępiński (46, Radzio).
Dzisiaj, o godz. 11, Widzew rozegra kolejny mecz. Zmierzy się z innym drugoligowcem, Pelikanem Łowicz (prowadzonym przez dobrze znanego w Łodzi Grzegorza Wesołowskiego). Mroczkowski podzielił swoich zawodników na dwie grupy. Ci piłkarze, którzy nie wyjechali do Suwałk, mieli trening. W tym gronie byli m.in. testowani: Miroslav Kaludjerović i Gavrilo Petrović oraz: Emerson Carvalho, Michał Pytkowski, Patryk Wolański, Piotr Mroziński, Adam Banasiak, Patryk Stępiński, Souhail Ben Radhia i Mehdi Ben Dhifallah.