POZOSTAŁE WYWIADY - KLIKNIJ TUTAJ LUB W GALERIĘ ZDJĘĆ
To szok dla fanów klubu z al. Piłsudskiego, bowiem przed startem sezonu łódzki klub był traktowany jako główny kandydat do wygrania rozgrywek drugiej ligi. Fani zastanawiają się, co się stało, że drużyna z 15-milionowym budżetem, blisko osiemnastotysięczną widownią nie zdołała wyprzedzić rywali z Radomia, Grudziądza, Torunia czy Bełchatowa. To prawdziwy blamaż działaczy i piłkarzy tego klubu.
O przyczynach takiego stanu rzeczy rozmawialiśmy z wybitnymi, byłymi zawodnikami Widzewa: Wiesławem Wragą, Krzysztofem Kamińskim, Sławomirem Chałaśkiewiczem i Andrzejem Kretkiem. Piłkarze nie szczędzili krytycznych słów obecnym sternikom klubu z al. Piłsudskiego.
SŁAWOMIR CHAŁAŚKIEWICZ O WIDZEWIE - KLIKNIJ TUTAJ