MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wiemy, ile Widzew będzie musiał zapłacić ŁKS za pozyskanie Pirulo

Jan Hofman
Jan Hofman
Piłkarze ŁKS wypoczywają po pierwszej części sezonu, a fani zastanawiają się, którzy zawodnicy odejdą zimą z drużyny z al. Unii. Czy Pirulo przejdzie do lokalnego rywala - Widzewa?

Choć piłkarze ŁKS nie czarowali w pierwszej części sezonu sportową dyspozycją, to jednak w medialnych przekazach pojawiają się informacje, że pozyskaniem niektórych z nich zainteresowane są kluby nie tylko z pierwszej ligi.

Na czoło informacji wysuwa się sprawa ewentualnego transferu Pirulo, kluczowego piłkarza dwukrotnych mistrzów Polski.

Jego pozyskaniem zainteresowany ma być m.in. Widzew, który po dwudziestu kolejkach pierwszej ligi zajmuje drugie miejsce w tabeli.

Sprawdziliśmy, do ŁKS nie wpłynęła żadna oficjalna oferta Widzewa dotycząca chęci pozyskanie tego piłkarza.

Należy sobie zdawać sprawę, że w tym przypadku ewentualny transfer nie będzie tani.

Hiszpan, jeden z najbardziej cenionych piłkarzy Rycerzy Wiosny, podpisał w marcu nową umowę, Pirulo związał się z Łódzkim Klubem Sportowym do końca czerwca 2025 roku. A to oznacza, że każdy, kto zechce mieć go w swoich szeregach, będzie musiały być przygotowany na znaczny wydatek i to zapewne liczony w setkach tysięcy euro.

- W każdym zespole występuje dwóch, trzech zawodników, którzy robią różnice i których trudno zastąpić. Na pewno takim zawodnikiem dla ŁKS jest właśnie Pirulo - mówi były trener ełkaesiaków, Ireneusz Mamrot.

Ile może kosztować Pirulo? Portal transfermarkt.pl wycenia go na 300 tysięcy euro, ale wydaje się, że w ŁKS nie będą chcieli rozmawiać o takiej kwocie.

Dlaczego? 6 lutego 2020 roku klub z al. Unii sprzedał do Lecha Poznań swojego ówczesnego asa, Daniego Ramireza, za 500 tysięcy euro. Ważny dla transakcji okazał się zapis w kontrakcie piłkarza z łodzianami. W przypadku spadku do I ligi, Hiszpan mógłby odejść z klubu za darmo. Runda jesienna wskazywała na to, że nie uda się obronić ekstraklasy dla ŁKS, dlatego działacze zdecydowali się na ten ruch.

Teraz nie ma takiej presji, a więc przedstawiciele ŁKS nie są postawieni pod ścianą.

Pewnie piłkarz będzie też oczekiwał wysokiej pensji. Nieoficjalnie wiadomo, że jego kolega, Ramirez, zarabiał w ŁKS 20 tysięcy złotych. Po przejściu do Lecha jego miesięczne wynagrodzenie wzrosło czterokrotnie, plus oczywiście bonusy za sportowe osiągnięcia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany