Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielkie wyzwanie przed trenerem piłkarzy ŁKS

Jan Hofman
Przed trenerem piłkarzy ŁKS poważne wyzwanie. Szkoleniowiec w szybkim czasie musi odbudować morale drużyny, bo już w niedzielę arcyważny mecz.

Na pewno nikt z sympatyków piłkarskiej drużyny ŁKS nie ma wątpliwości, że początek wiosny w wykonaniu tego zespołu, mocno rozczarował. Trzecioligowi piłkarze klubuz al. Unii w ekspresowym tempie roztrwonili przewagę, jaką mieli po pierwszej części sezonu. Przed startem rundy rewanżowej łodzianie wyprzedzali o pięć punktów Finishparkiet Nowe Miasto Lubawskie. A teraz, po sześciu kolejkach wiosny, nie są już liderem i tracą punkt do zajmującego pierwsze miejsce zespołu byłego piłkarza Widzewa - Sławomira Majaka.

Nie ma zatem cienia wątpliwości, że niedzielny mecz w dwunastotysięcznym mieście województwa warmińsko-mazurskiego, ma szczególną wagę dla obydwu klubów, a wynik tego pojedynku może mieć kluczowy wpływ na ostateczne rozstrzygnięcia sezonu.

Bez wątpienia spotkanie w Nowym Mieście Lubawskim będzie generalnym sprawdzianem systemu trenowania i zarządzania zespołem ŁKS. Ewentualny sukces pozwoli ełkaesiakom na złapanie wiatru w żagle, da możliwość optymistycznego spojrzenia na rozgrywki, wprowadzi niezbędny spokój do szatni i gabinetów prezesów, a niedowiarkom zamknie usta i wybije z ręki argumenty, dotyczące nieudolnego prowadzenia spraw pierwszej drużyny.

Dlatego przed trenerem Marcinem Pyrdołem wielkie wyzwanie. To on powinien szybko zdiagnozować i uzdrowić sportowe sprawy drużyny. Musi też się wcielić w rolę psychologa, który tchnie w serca zawodników optymizm i wiarę, by drużyna, z przysłowiowych chłopców do bicia, którymi stała się w ostatnim czasie, przeistoczyła się w zwycięzców. Tylko taka metamorfoza zespołu może sprawić, że na oblicza kibiców ŁKS wróci jeszcze uśmiech.

#TOPSportowy24

- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany