Wielki skandal!!! Łodzianin Jakub Kraska może nie wystartować na igrzyskach!

Popełniono błąd, w wyniku którego sześcioro z nich nie znalazło się na listach startowych, choć polecieli do Japonii. Niestety, jest wśród nich łodzianin, zawodnik AZS Jakub Kraska, podopieczny trenera Macieja Hampla, który też jest w Japonii.

– W skrajnie negatywnym wypadku nie będziemy w stanie wystawić sztafet – mówi TVPSPORT.PL prezes Polskiego Związku Pływackiego Paweł Słomiński.

Polscy pływacy ślubowali w PKOl i pełną grupą wylecieli do Japonii. Do wioski olimpijskiej będą mogli wejść dopiero pięć dni przed swoimi startami, dlatego też póki co są w Takasaki. Tam trenują.
Podczas zgrupowania dowiedzieli się, że części z nich nie ma na listach startowych. Widnieją na nich wyłącznie ci, którzy uzyskali minimum A, zaproszony Stokowski oraz siódemka zawodników do sztafet: Kornelia Fiedkiewicz, Dominika Kossakowska, Jan Hołub, Kacper Majchrzak, Karol Ostrowski, Bartosz Piszczorowicz i Kamil Sieradzki.
Alicja Tchórz, Aleksandra Polańska, Paulina Peda, Jan Kozakiewicz, Jakub Kraska i Mateusz Chowaniec znaleźli się poza zawodami. Nie startując indywidualnie i nie będąc na liście oddelegowanych do sztafet wymienieni pływacy zostali de facto pozbawieni możliwości startu.

– Jestem w stałym kontakcie z szefem misji. Komitet organizacyjny przyjmuje nasze argumenty odnośnie tego, że na liście zawodników do sztafet zgłosiliśmy siedmiu, a nie dziesięciu zawodników. Być może będą skłonni, żebyśmy przynajmniej wykorzystali pełną pulę. Ale ostateczna decyzja jest po stronie FINA. Wystosowaliśmy pismo do nich i do PKOl, poinformowano nas, że sprawa jest otwarta. Czekamy – stwierdził Słomiński.