Wielki mecz rugby Polska - Europa

Tomasz Trela - pierwszy wiceprezydent Łodzi odpowiedzialny m.in. za sport - nie boi się wyzwań. Często bierze udział w różnych akcjach związanych z wysiłkiem fizycznym. Na stadionie miejskim przy al. Piłsudskiego odebrał z rąk menedżera reprezentacji Polski Macieja Brażuka oficjalne powołanie do kadry na mecz z Europą, który - przypomnijmy - zostanie rozegrany na obiekcie Widzewa o godz. 18.

- Będzie to chyba pierwszy przypadek w historii, gdy urzędujący członek władz miasta zagra w reprezentacji Polski - żartował prezydent. Podczas spotkania z dziennikarzami Trela odbył pierwszy trening kopów z tzw. drop gola, którymi rozpoczyna się mecz rugby. W rolę instruktora wcielił się dyrektor sportowy MasterPharm Budowlanych Łódź - Mirosław Żórawski.

Francuz Didier Retiere i Rumun Daniel Mitrea, którzy poprowadzą gości przeciwko Polsce, mają w tej chwili na liście ponad 30 nazwisk zawodników z całej Europy. Te najgłośniejsze to oczywiście Pascal Pape i Fabrice Estebanez - francuscy wicemistrzowie świata, globalne gwiazdy rugby. Ale jest już pewne, że uczestników Pucharu Świata, czyli rugbowego mundialu, który co cztery lata skupia na sobie uwagę czterech miliardów widzów, przyleci do Polski więcej.

- Rosjanie i Rumuni zgłosili zawodników, którzy mają nakoncie występy w Pucharze Świata. Bardzo mocnych kandydatów do gry zaanonsowali również Walijczycy (jedna z najlepszych drużyn świata). Poza tym na liście są reprezentanci wielu innych krajów - będziemy mieli graczy ze światowych potęg, ale też choćby z Finlandii - mówi Grzegorz Kacała, jedyny polski zdobywca Pucharu Europy w rugby (z francuskim Brive w 1996 roku), który z ramienia zarządu PZR odpowiada za kontakty z federacją europejską i trenerami kadry Starego Kontynentu. Grzegorz Kacała zdradził nam nazwiska rosyjskich zawodników, których zobaczymy w Łodzi.

- Są to Denis Antonow i Andrei Bykanow. Pierwszy gra w drugiej linii młyna, ma 199 cm wzrostu i 116 kg wagi. Drugi to weteran rosyjskiej kadry. Obaj reprezentowali Rosję na Pucharze Świata w 2011 roku. 29-letni Antonow ciągle gra w sbornej, 38-letni Bykanow powoli kończy karierę, ale wciąż jest w świetnej formie - dodaje Kacała.

Tymczasem reprezentacja Polski rozpoczęła przygotowania do meczu z Europą. Od poniedziałku wybrańcy Blikkiesa Groenewalda przebywają w Spale. Martwi trochę spora absencja tych, którzy zostali powołani, zwłaszcza że razem z Groenewaldem pojawił się drugi z naszych południowoafrykańskich trenerów - Christian Bujtendach, szkolący formację młyna. Każde zajęcia z nim to jak wykład i praktyka na najlepszych światowym „uniwersytecie rugby”. Zgrupowanie zakończy się w sobotę. Wtedy Groenewald ogłosi skład na mecz z Europą. W Łodzi reprezentacja Polski, tak jak nasi rywale, pojawi się piątek 8 września.

Bilety na mecz można kupować w serwisie kupbilet.pl w cenie 20 i 10 zł.