4 z 7
Poprzednie
Następne
Wielka tragedia pod Łodzią. Dwulatek wpadł do wykopu z wodą!
Pomimo reanimacji nie udało się go uratować.
- Wszystko wskazuje na to, że dwuletni chłopiec przez uchylona bramę przedostał się na zewnątrz. Nieopodal znajdował się zbiornik z wodą i dziecko wpadło do niego. W czasie, gdy matka wyszła na zewnątrz, chłopiec już nie żył. Podjęto próbę reanimacji, niestety była ona bezskuteczna. Przeprowadzone zostały oględziny miejsca zdarzenia i zwłok dziecka. Wstępnie przyjęto, że przyczyną śmierci było utonięcie. Czekamy na wyniki sądowo-lekarskiej sekcji zwłok - powiedział Krzysztof Kopania, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi.
Czyta dalej na kolejny slajdzie