Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew-Termalica. Łodzianie znów stoją pod ścianą

(bart)
W akcji pomocnik Rok Straus
W akcji pomocnik Rok Straus łukasz kasprzak
W sobotę o godz. 14 zamykający tabelę I ligi piłkarze Widzewa rozpoczną w Byczynie mecz z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza. Podopieczni trenera Wojciecha Stawowego nie mają wyjścia, jeśli marzy im się zachowanie nadziei na utrzymanie się, muszą wygrać.

Prowadzona przez Piotra Mandrysza Termalica gra wiosną w kratkę. Jest faktem, że znacznie słabiej spisuje się na wyjazdach (porażki w Ząbkach z Dolcanem oraz w Jaworznie z GKS Tychy).

To jednak żadne pocieszenie dla drużyny Stawowego, która na pewno nie jest dziś faworytem. Zwłaszcza po takim laniu, jak w Legnicy (1:6 z Miedzią).

Czy szkoleniowiec łodzian będzie w stanie w wystarczającym stopniu umotywować swoich zawodników? Stawowy powtarza, iż żadna rewolucja nie jest potrzebna. Ale jeśli Widzew nadal będzie popełniał trudno wytłumaczalne, juniorskie błędy, to bardzo szybko straci nawet matematyczną szansę na pozostanie w lidze.

Sędzią spotkania będzie Łukasz Bednarek. Arbiter z Koszalina prowadził już w tym sezonie mecz łodzian (z Miedzią Legnica zremisowany 0:0). Zespołowi z Niecieczy gwizdał także raz (4:1 w Siedlcach z Pogonią).

Nie jest tajemnicą, że niezwykle trudno jest widzieć przyszłość czterokrotnych mistrzów Polski w jasnych barwach. Jakby mało było kłopotów sportowo-organizacyjnych, to wypada przypomnieć, że po tej sobocie Widzew będzie miał odjęty już drugi punkt (ta kara obowiązuje od sezonu 2015/2016). Stanie się tak za każdy mecz rozegrany na warunkowo dopuszczonym obiekcie w Byczynie.

UFC KRAKÓW 2015 TRANSMISJA, GDZIE OGLĄDAĆ UFC W TV

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany