18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew-Polonia 3:2. Pierwsze zwycięstwo łodzian w rundzie wiosennej [ZDJĘCIA, FILM]

(bart)
Radość widzewiaków po golu Veljko Batrovicia
Radość widzewiaków po golu Veljko Batrovicia paweł łacheta
W ostatnim meczu 21. kolejki piłkarskiej ekstraklasy Widzew pokonał w Łodzi Polonię Warszawa 3:2 (1:1). Było to bardzo dobre, jak na polskie realia, spotkanie. Podopieczni trenera Radosława Mroczkowskiego zwyciężyli po raz pierwszy w lidze tej wiosny.
ZOBACZ FILM - TUTAJ

To gospodarze długo mieli inicjatywę i to oni wyszli na prowadzenie. Kapitalnym podaniem z własnej połowy boiska popisał się faulowany Bartłomiej Pawłowski. Piłkę przejął rozpędzony Mariusz Stępiński, który świetnie obsłużył Veljko Batrovicia, a pomocnik z Czarnogóry technicznym uderzeniem pokonał Sebastiana Przyrowskiego (10 min).

Niestety, w 34 min było już 1:1. Tomasz Hołota łatwo minął Hachema Abbesa i, mimo asysty Denisa Kramara, dośrodkował w pole karne. Piłkę uderzał Miłosz Przybecki, wydawało się, że uczynił to niezbyt precyzyjnie, to jednak wystarczyło. Fatalnie skisował bowiem pomocnik łodzian Marcin Kaczmarek (starał się uprzedzić stojącego za nim Piotra Grzelczaka), zaskakując bezradnego Macieja Mielcarza.

W 54 min wprowadzony na boisko po przerwie Sebastian Dudek dograł piłkę do Bartłomieja Pawłowskiego, ten odegrał ją do Stępińskiego, a młody napastnik łodzian natychmiast mu ją ,,zwrócił''. Pawłowski nie miał zbyt wiele miejsca, jednak fenomenalnie strzelił z linii pola karnego, trafiając idealnie tuż pod poprzeczkę. Już dziś można powiedzieć, że to jednak z najładniejszych bramke w rundzie jesiennej w polskiej ekstraklasie.

Widzew-Polonia 3:2. Było widać, że bardzo chcieli

Trzecia bramka dla gospodarzy padła w 65 min. Stępiński minął Martina Barana, a ten spowodował jego upadek w polu karnym. Zawodnik łodzian przewrócił się nieco zbyt teatralnie (choć na pewno był faulowany) tuż przed linią końcową, ale arbiter podyktował ,,jedenastkę''. Pewnie wykorzystał ją kapitan Łukasz Broź.
To nie był jednak koniec emocji. W 82 min po rożnym Jacka Kiełba piłka trafiła pod nogi Hołoty, a ten zaskoczył Mielcarza (nie bez winy był w tej sytuacji Thomas Phibel).

Widzew Łódź - Polonia Warszawa 3:2 (1:1)
1:0 - Batrović (10), 1:1 - Kaczmarek (34, samobójcza), 2:1 - Pawłowski (54), 3:1 - Broź (65, karny), 3:2 - Hołota (82).
Żółte kartki: Dudek (Widzew) - Morozov, Hołota, Michalski, Piątek (Polonia). Sędziował Sebastian Jarzębak (Bytom). Widzów: 4500.
Widzew: Mielcarz - Broź, Phibel, Abbes, Kramar - Pawłowski, Nowak (46, Bartoszewicz), Okachi, Batrović (46, Dudek), Kaczmarek - Mariusz Stępiński (81, Rybicki).
Polonia: Przyrowski - Tosik, Baran, Morozov (65, Michalski), Gołębiewski - Przybecki, Hołota, Piątek, Wszołek, Tarnowski (72, Wrzesiński) - Grzelczak (57, Kiełb).
Widzew - Polonia Warszawa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany