Przypominanie o tym, że sytuacja łodzian w tabeli jest szalenie trudna, staje się z wolna truizmem. Pewnie dlatego szkoleniowiec widzewiaków podczas wczorajszej konferencji twierdził, że on i jego zawodnicy bardzo rzadko spoglądają na ligową tabelę. – Patrzymy na siebie i ostatnio rzadko zaglądamy w tabelę. Powiedzieliśmy sobie już jakiś czas temu, że meritum tej tabeli będzie w ostatnim dniu maja – powiedział trener Artur Skowronek.
Wypada jednak, aby przed meczem we Wrocławiu on i jego zawodnicy zapoznali się z sytuacją w strefie spadkowej ekstraklasy. Wyniki 33. kolejki sprawiały, że zespół z al. Piłsudskiego nie może pozwolić sobie na tracenie punktów. Łodzianie pierwszy raz w tym roku staną przed szansą przekazania innej drużynie czerwonej latarni ligi. Porażka Zagłębia Lubin w Białymstoku z Jagiellonią sprawiła, że zespół z Dolnego Śląska ma tylko punkt przewagi nad łodzianami. Zwycięstwo we Wrocławiu pozwoli drużynie przesunąć się w tabeli, ale cały czas należy pamiętać, że to będzie jedynie honorowe osiągnięcie, taki kwiatek do butonierki. Pewnie piłkarze Widzewa dobrze zdają sobie sprawę, że w kręgu ich zainteresowań jest wyłącznie czternasta lokata, bo tylko ona zapewnia pozostanie w krajowej elicie. I pierwszym kroczkiem na drodze do osiągnięcia tego celu musi być zwycięstwo nad Śląskiem.
– To oczywiście wywiera presję, ale moi zawodnicy dobrze wytrzymują takie sytuacje, dają sobie radę ze zwiększonym ciśnieniem – stwierdził szkoleniowiec Widzewa. – Ona ich dotyka, ale nie wiąże nóg, tylko dodaje jakiś plus w walce na boisku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Piotr Gąsowski pokazuje w Polsacie drugą twarz?! Stroi fochy na młodszego kolegę
- Tak wygląda grób Krzysztofa Krawczyka tydzień przed rocznicą. Szczegół łamie serce
- Gessler bito po rękach, gdy zrobiła to przy stole! Makłowicz też wspomina katorgę
- Tak żyje po zwolnieniu z TVP. Dawno niewidziana Nowakowska przyłapana na mieście!