Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzewowi będzie znacznie trudniej, niż z LKS Gałkówek

(bart)
Na bramkę strzela Daniel Mąka
Na bramkę strzela Daniel Mąka łukasz kasprzak
Jutro (godz. 17) III-ligowi piłkarze Widzewa rozpoczną w Łowiczu mecz z Pelikanem Zanosi się na to, że wicelidera z Łodzi czeka trudne wyzwanie.

Od dość dawna wiadomo bowiem, że na specyficznym stadionie w Łowiczu gościom zwykle walczy się bardzo ciężko.

Nie zamierzamy straszyć drużyny prowadzonej przez trenera Marcina Płuskę. Podopieczni Bogdana Jóźwiaka (doskonale znanego nieco starszym fanom Widzewa) też przegrywają u siebie (jak choćby w ostatnim spotkaniu z rezerwami Jagiellonii Białystok 1:2). Warto jednak po prostu przygotować się na poważne wyzwanie.

Na szczęście dla gości tym razem wesprze ich znaczna ilość sympatyków. Działacze Pelikana przekazali bowiem kibicom Widzewa aż około tysiąca biletów), co oznacza, że dopingu nie zabraknie. A trzba przecież jeszcze pamiętać, iż w samym Łowiczy jest mnóstwo zagorzałych zwolenników drużyny z Łodzi.

W Widzewie panują dobre nastroje. Zwłaszcza po tak okazałym zwycięstwie w meczu II rundy Pucharu Polski na szczeblu okręgowym w Gałkówku z LKS (aż 10:0). Mamy jednak nadzieję, że piłkarze zdają sobie sprawę z faktu, iż inaczej gra się z naprawdę solidnym trzecioligowcem, a inaczej z wprawdzie ambitnym zespołem, ale grającym zaledwie w klasie B.

- Kilku zawodników rozegrało dobre zawody i pokazało, że warto na nich postawić. Dobrym przykładem jest chociażby Sebastian Zieleniecki, który nie miał nawet pół niepotrzebnego kontaktu z piłką w tym spotkaniu i dobrze rozgrywał ją od tyłu - stwierdził po spotkaniu w Gałkówku Płuska, cytowany przez oficjalny klubowy portal.

Mecz z Pelikanem pierwotnie miał się odbyć w Łodzi, ale na prośbę działaczy Widzewa drużyny powalczą w Łowiczu.

We wcześniejszych starciach o punkty widzewiacy pokonali Świt Nowy Dwór Mazowiecki w Łodzi (2:0) oraz Motor w Lubawie (2:0).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany