Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew-MFK Frydek-Mistek 4:0. Marcin Robak już przypomniał łódzkim kibicom, co potrafi

(bart)
Marcin Robak ponownie trafia dla Widzewa
Marcin Robak ponownie trafia dla Widzewa krzysztof szymczak
Na boisku Łodzianki drugoligowi piłkarze Widzewa pewnie pokonali czeską drużynę MFK Frydek-Mistek 4:0.

Zespół zza naszej południowej granicy występuje na co dzień w trzeciej lidze. Nie stawił więc podopiecznym trenera Marcina Kaczmarka zbyt silnego oporu.

Rzecz jasna, nie zmienia to faktu, że będący w trakcie istotnej przebudowy Widzew pokazał się swoim naprawdę licznie zgromadzonym sympatykom z dobrej strony. Zanosi się na to, że w tym zespole zaczęła się autentyczna rywalizacja o miejsce w wyjściowej jedenastce. A to może tylko wyjść na dobre czterokrotnym mistrzom Polski.

Widzewiacy objęli prowadzenie w 6 minucie. Akcję rozpoczął Daniel Mąka, a Marcin Robak nie dał żadnych szans golkiperowi, posyłając piłkę do siatki precyzyjnym uderzeniem.

W 28 min było już 2:0. Mąka dokładnie dośrodkował z wolnego, a środkowy defensor, Daniel Tanżyna, uwolnił się spod opieki rywala i główkował nie do obrony.

W 32 min zrobiło się 3:0. Po błędzie jednego z Czechów piłkę przejął Robak i wręcz idealnie obsłużył Rafała Wolsztyńskiego. Gdyby ten nie strzelił bramki, to zapewne już dzisiaj zakończyłby sportową karierę.

Wreszcie w 54 min, z rożnego, niezwykle precyzyjnie lewą nogą zacentrował Christopher Mandiangu, a Robak udowodnił wszystkim, że jest jednym z najlepiej grających głową snajperów w Polsce w ostatnich kilkunastu latach.

Wyliczanie kolejnych, naprawdę klarownych sytuacji widzewiaków mija się z celem. Przy chociaż odrobinę większej precyzji, goli mogło paść nie kilka, a kilkanaście.

- Nic nie ujmując przeciwnikowi, w naszej drugiej lidze będziemy mieć o wiele trudniejsze przeprawy - stwierdził po ostatnim gwizdku arbitra trener Kaczmarek. - Jeśli coś mnie nieco niepokoi, to to, że w ostatnim czasie nie mogliśmy zbytnio zweryfikować naszej gry w obronie. Rywal niezbyt nam zagroził. Co prawda wynikało to też z naszej dobrej gry, ale gdybym mógł, to chciałbym zobaczyć także, jak wyglądamy w defensywie, pod znacznie większą presją. Ale nie mam na to czasu. Został nam przecież ostatni sparing i na zachowania w grze obronnej będziemy musieli poświęcić znacznie więcej czasu w czasie treningu. Natomiast, jeżeli chodzi o atak, to mamy tam kłopot bogactwa. Proszę mi jednak uwierzyć, że bardzo się cieszę z tego powodu - dodał po meczu Kaczmarek.

Przypomnijmy, że wcześniej, w trakcie zgrupowania w Opalenicy, Widzew uległ Lechowi Poznań 0:3, zremisował z Zagłębiem Lubin 1:1 oraz wygrał z Chrobrym Głogów 3:2, następnie zaś zwyciężył w Nieborowie ze Stomilem Olsztyn 2:0.

Teraz łodzianie będa mieli okazję nieco odpocząć. Szkoleniowiec postanowił bowiem, że ten weekend będzie wolny od zajęć, a treningi zostana wznowione dopiero w poniedziałek.

Jeśli nic się nie zmieni, to widzewiakom pozostało więc już tylko jedno starcie kontrolne. 20 lipca (sobota) powalczą w Sieradzu z tamtejszą czwartoligową Wartą.

Przypomnijmy, że łodzianie zainaugurują rundę wiosenną spotkaniem w Wejherowie z Gryfem (27 lipca, sobota, 18).

Już oficjalnie potwierdziło się, iż asystentem Kaczmarka w Widzewie będzie Tomasz Włodarek (obaj współpracowali w Bruk-Becie Termalice Nieciecza). Opiekunem bramkarzy został zaś Mariusz Jabłoński, natomiast za przygotowanie motoryczne pierwszej drużyny odpowiadał będzie Kamil Migdał.

Widzew Łódź - MFK Frydek-Mistek 4:0 (3:0)
1:0 - Marcin Robak (6),
2:0 - Daniel Tanżyna (28, głową),
3:0 - Rafał Wolsztyński (33),
4:0 - Marcin Robak (54, głową).
Widzew: Wolański (46, Pawłowski) - Turzyniecki, Tanżyna (67, Zieleniecki), Zieleniecki (46, Rudol), Pięczek - Mąka (46, Mandiangu), Poczobut (70, Piskorski), Radwański (46, Zejdler), Ameyaw (46, Gutowski) - Wolsztyński (46, Kita), Robak (64, Wolsztyński).
Frydek-Mistek: Ciupa (46, Barta) - Konarik (46, L. Macecek), Bialek, Literak, Hybl (84, Hajnos) - Mrkvicka (76, Banyacski), Packo (46, Kutac), Hykel (86, D. Macecek), Sumsky (61, Gomola), Pavela (46, Kebisek) - Varadi (81, Zelasko).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany