Widzewianki grają w Gdyni

Łodzianki w pierwszym spotkaniu pokonały faworyzowany zespół MKK Siedlce 68:62.
– Postawa naszej drużyny to miłe zaskoczenie – mówi Ryszard Andrzejczak, prezes Widzewa. – Przedsezonowe starcie z MKK nie zapowiadało, że będziemy mieli w lidze z nimi szansę na wywalczenie korzystnego wyniku. A jednak drużyna zmobilizowała się i zagrała bardzo dobry mecz. Wszystko wskazuje na to, że liderką drużyny, pod względem punktowym, będzie Angel Robinson. W pojedynku z zespołem z Siedlec Amerykanka zdobyła 27 oczek. Choć Łotyszka Aija Brumermane zdobyła tylko trzy punkty, to jednak jej występ też należy zaliczyć do udanych. Dobrze zaprezentowała się w obronie. Musimy jeszcze jednak z nią popracować nad przygotowaniem fizycznym, bo w tej chwili to nie jest jej najmocniejsza strona. Liczymy, że w pełni formy zdobywać będzie w meczu przynajmniej dziesięć punktów.
Dziś czeka nas kolejne wyzwanie. W drugiej kolejce rozgrywek zagramy w Gdyni z Basketem. Drużyna z Wybrzeża zaczęła sezon od porażki z Wisłą Kraków 49:84, ale we własnej hali jest zawsze groźna.