Jedynego gola dla Widzewa w Warszawie zdobył Łukasz Staroń, który pojawił się na boisku w pierwszej jedenastce.
Jednym z jaśniejszych punktów w Widzewie był Łukasz Staroń, mimo iż zagrał jedynie w drugiej połowie spotkania. – Przy sytuacji, w której zdobyłem gola, dostałem dobre podanie. Wiedziałem, że będę strzelał, choć do bramki było kilkanaście metrów. Szkoda, iż nie udało mi się trafić drugi raz. Wysoka porażka mąci radość z mego debiutu – powiedział Staroń.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!