Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzewiacy wiedzą, że przed nimi jeszcze daleka droga

(bart)
W akcji pomocnik Adama Radwański
W akcji pomocnik Adama Radwański paweł łacheta
Piłkarze Widzewa zamierzają odnieść szóste kolejne zwycięstwo w III lidze. Już w piątek łodzianie podejmą na własnym stadionie Olimpię Zambrów (19.10).

Podopieczni trenera Franciszka Smudę zamierzają zrobić wszystko, żeby spędzić przerwę zimową w fotelu lidera tabeli. W końcu tylko ta pozycja pozwoli im sportowo awansować do II ligi. Na razie były selekcjoner reprezentacji Polski musi im więc uświadamiać, że przed nimi jeszcze daleka droga. Piłkarze deklarują zgodnie, że są tego świadomi.

W starciu z Olimpią uważać musi pomocnik Adam Radwański. Jeśli bowiem pozwoli sobie za zbyt ostrą grę i zostanie ukarany żółtą kartką, będzie przymusowo pauzował w następnym spotkaniu. A od pewnego czasu ten ambitny młodzieżowiec prezentuje się coraz dojrzalej.

Widzewiacy wznowili treningi we wtorek. Tradycyjnie już ćwiczyli na jednym z boisk w Gutowie Małym. Smuda ma do dyspozycji wszystkich zawodników z szerokiej kadry, poza kontuzjowanym Mateuszem Ostaszewskim. Dzisiejsze zajęcia również odbędą się w Gutowie.

W ubiegłym tygodniu umowę z czterokrotnymi mistrzami Polski rozwiązał napastnik Piotr Okuniewicz. Deklarował wówczas, że wkrótce podpisze kontrakt z nowym pracodawcą z drugiej ligi. Dotrzymał słowa, został bowiem zawodnikiem Gryfa Wejherowo, w którym już zresztą nie tak dawno występował. Dysponujący bardzo dobrymi warunkami fizycznymi Okuniewicz zagrał w dwunastu meczach zespołu z Łodzi, strzelając trzy bramki. trudno się dziwić, iż odszedł. Nie chciał się bowiem pogodzić z walką w piątoligowych rezerwach, a na nic innego pod wodzą Smudy nie mógł obecnie liczyć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany