Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew-GKS Katowice. To będzie naprawdę gorący wieczór na stadionie przy al. Piłsudskiego

Bartosz Kukuć
Bartosz Kukuć
Dzisiaj o 20.30 pierwszoligowi piłkarze Widzewa rozpoczną na stadionie przy al. Piłsudskiego spotkanie z GKS Katowice.

Oczywiście nie możemy zagwarantować, że obejrzymy mecz, który będzie stała na wysokim poziomie. Wiadomo, jednak, że starcie w Łodzi będzie miało wyjątkową oprawę. Informowaliśmy już o tym, że sympatycy GKS wykupili pełną pulę przyznanych im biletów na sektor gości (czyli 900). A, o czym poinformował rzecznik prasowy Widzewa Marcin Tarociński, bilety sprzedają się tak znakomicie, że dzisiaj z całą pewnością padnie rekord frekwencji w tym sezonie.

Przy okazji działacze zasugerowali, by kibice pojawili się na stadionie możliwie jak najwcześniej. Bramy obiektu zostaną otwarte już o godz. 18.45

- Myślimy tylko o tym, by nasz stadion wypełnił się w całości i żebyśmy cieszyli się z trzech punktów - mówi trener Janusz Niedźwiedź w trakcie konferencji prasowej. - Wrócili do nas reprezentanci Polski, czyli Bartek Guzdek i Radek Gołębiowski. Normalnie będą ćwiczyć rekonwalescenci, Fabio Nunes i Abdul-Aziz Tetteh i być może znajdą się w meczowej osiemnastce. Sytuacja kadrowa wygląda więc coraz lepiej. GKS to przede wszystkim nieźle zorganizowany zespół, grający w bocznych sektorach boiska z dużą liczbą pojedynków jeden na jeden, z dobrymi stałymi fragmentami gry i kilkoma indywidualnościami w składzie. To groźna drużyna i myślę, że czeka nas energetyczny mecz. Dlatego musimy pokazać nie tylko agresywność, ale też dużą dojrzałość i mądrość - dodaje szkoleniowiec.

Optymizmu nie brakowało również środkowemu obrońcy Krystianowi Nowakowi.

To dla nas bardzo ważne, że z meczu na mecz przychodzi coraz więcej kibiców i że doceniają nasze wyniki i grę. Nie możemy się doczekać się kolejnego spotkania u siebie i zrobimy wszystko, by trzy punkty zostały w domu. Myślę, iż pokazaliśmy, że mamy mocny zespół. Wszyscy zawodnicy pracują na to, by wygrywać. Wyd

aje mi się, że widać to w końcówkach spotkań, kiedy przemy do przodu i chcemy strzelać kolejne bramki - stwierdził Nowak

Obu Urban tym razem się nie pomylił

Na sędziego meczu Widzewa z GKS wyznaczono Piotra Urbana z Legionowa. Miał on okazję gwizdać już sześciokrotnie widzewiakom. Przede wszystkim w trzeciej oraz drugiej lidze. Ale raz także w pierwszej (0:0 z Odrą w Opolu). Urban skompromitował się wówczas w kluczowym momencie spotkania, nie uznając prawidłowo zdobytego gola przez Pawła Tomczyka. Na szczęście, tym razem pomoże mu system VAR.

Goście z regionu

W strefie kibica zaprezentują się wybrane miasta z województwa łódzkiego. Pojawią się włodarze gminy Andrespol, a także miast: Łowicza, Koluszek, Poddębic i Skierniewic. Oprócz dotychczasowych atrakcji, pojawią się tam stoiska promujące poszczególne miejscowości i regiony.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany