Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew-Cracovia 2:1. Przy al. Piłsudskiego powiało optymizmem

(bart)
Napastnik Widzewa Mariusz Stępiński trafił do siatki w Częstochowie
Napastnik Widzewa Mariusz Stępiński trafił do siatki w Częstochowie łukasz kasprzak
Piłkarze Widzewa mają już za sobą swoje przedostatnie spotkanie sparingowe w okresie przygotowawczym do rundy wiosennej. Na sztucznym boisku Skry w Częstochowie łodzianie pokonali pierwszoligową Cracovię Kraków 2:1.

Trener Radosław Mroczkowski ostatecznie postanowił zabrać do Częstochowy testowanego obrońcę z Chorwacji Dino Gavricia, który zagrał na środku defensywy. Z kolei na jej lewej stronie walczył inny sprawdzany przy al. Piłsudskiego piłkarz, Słoweniec Denis Kramer.
Widzewiacy wyszli na prowadzenie w 23 min, kiedy to Mariusz Stępiński wykorzystał podanie Brazylijczyka Alexa Bruno. W 34 min było już 2:0 dla łodzian. Tym razem to Stępiński dograł piłkę do Bruno, który w swoim stylu przelobował bramkarza. W 58 min ,,Pasy'' zdobyły kontaktowego gola. Po błędzie młodego golkipera Macieja Krakowiaka, który zmienił w przerwie Czarnogórca Milosa Dragojevicia, do siatki trafił Sebastian Steblecki.
Widzew: Dragojević (46, Krakowiak) - Broź, Phibel, Gavrić, Kramar (62, Bartkowski) - Alex Bruno (46, Rybicki), Bartoszewicz, Nowak (46, Kasprzak), Dudek, Pawłowski - Mariusz Stępiński (46, Kaczmarek).
Napastnik Widzewa Mariusz Stępiński trafił do siatki w Częstochowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany