Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew zremisował w Tunezji

(bart)
Ugo Ukah trafił do siatki
Ugo Ukah trafił do siatki paweł łacheta
Piłkarze Widzewa, siódmej drużyny ekstraklasy, wreszcie się doczekali i rozegrali swoje pierwsze spotkanie sparingowe podczas drugiego zgrupowania w okresie przygotowawczym w Tunezji. Rywalem łodzian była drużyna Esperance Sportive de Tunis, padł remis 1:1.

Grający tym razem w białych strojach podopieczni trenera Radosława Mroczkowskiego wystąpili w następującym zestawieniu: Mielcarz (46, Pytkowski) - Ben Radhia (46, Bartkowski), Ukah (60, Duda), Bieniuk (60, Mroziński), Dudu (60, Patryk Stępiński) - Ostrowski (60, Serwaciński), Pinheiro (60, Batrović), Panka (60, Abdullahi), Kaczmarek (60, Rybicki) - Okachi (60, Rotković), Oziębała (60, Mariusz Stępiński).
W 25 minucie jednak z pierwszych akcji rywali zakończyła się zdobyciem przez nich gola (Iheb Msakni), ale w 29 min do wyrównania doprowadził środkowy obrońca Ugo Ukah, który wykorzystał dokładne dośrodkowanie pozyskanego niedawno w ŁKS lewonożnego Marcina Kaczmarka.
Wcześniej dwie niezłe okazje do strzelenia bramki miał aktywny z przodu Przemysław Oziębała.
W przerwie Mroczkowski dokonał dwóch roszad, po godzinie wprowadził kolejnych piłkarzy. Widzew był bliższy zdobycia zwycięskiego gola, jednak brakowało skuteczności i rezultat się nie zmienił.
Zwraca uwagę nieobecność w wyjściowym składzie napastnika Piotra Grzelczaka. Przypomnijmy, że wychowanek klubu z al. Piłsudskiego podpisał obowiązujący od lipca trzyletni kontrakt z Lechią Gdańsk, ale być może przeniesie się do drużyny prowadzonej przez byłego szkoleniowca zespołu z al. Piłsudskiego Pawła Janasa już w tym okienku transferowym.
Na boisku nie pojawili się również Hachem Abbes, Łukasz Broź i Patryk Wolański, którzy trenowali indywidualnie.
Przed pierwszym gwizdkiem sędziego obie drużyny uczciły minutą ciszy pamięć ofiar zamieszek po meczu w Egipcie.
Ugo Ukah trafił do siatki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany