Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew znów dostał lanie (galeria zdjęć)

ei24
Widzew znów dostał lanie (galeria zdjęć)
Widzew znów dostał lanie (galeria zdjęć) ei24
Debiut trenera Czesława Michniewicza, który zastąpił Andrzeja Kretka, nie był udany.

Bramki: 1:0 Ivans Lukjanovs (67), 1:1 Piotr Kuklis (70), 2:1 Paweł Buzała (72), 3:1 Piotr Wiśniewski (90+4).

Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa). Widzów 6 000.

Lechia Gdańsk: Sebastian Małkowski - Deleu, Krzysztof Bąk, Rafał Janicki, Hubert Wołąkiewicz - Łukasz Surma, Jakub Popielarz (61. Piotr Wiśniewski), Abdou Traore - Ivans Lukjanovs (80. Marek Zieńczuk), Bedi Buval, Paweł Buzała (90+3. Marcin Kaczmarek).

Widzew Łódź: Maciej Mielczarz - Souheil Ben Radhia, Wojciech Szymanek, Bruno Pinheiro, Dudu - Adrian Budka (67. Krzysztof Ostrowski), Łukasz Broź, Piotr Kuklis (75. Łukasz Grzeszczyk), Tomasz Lisowski (77. Piotr Grzelczak) - Darvydas Sernas, Marcin Robak.

Widzew znów dostał lanie (galeria zdjęć)

W końcówce prowadzenie Lechii mogli podwyższyć Buval, Wiśniewski oraz Bąk. Ten ostatni uratował jednak swój zespół od utraty drugiej bramki, kiedy w 83. minucie zablokował strzał Łukasza Grzeszczyka. Z kolei w 87. minucie stoper Widzewa Bruno Pinheiro w ostatniej chwili uprzedził Buvala.

Wynik ustalił pod koniec doliczonego czasu gry Wiśniewski. Pomocnik gdańskiego zespołu wykorzystał podanie innego rezerwowego Marcina Kaczmarka, ograł Mielcarza i z ostrego kąta umieścił piłkę w pustej bramce. Tę akcję rozpoczął efektownym odbiorem piłki na własnej połowie Buval, a od razu po strzeleniu gola arbiter odgwizdał koniec meczu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany