Widzew. Zmiennik - Daniel Mąka - robi różnicę na boisku

Nie przeraża ich fakt, że hitowy mecz z Radomiakiem (sobota, godz. 15.30), który odbędzie się na wyjeździe, będzie spotkaniem .... 13 kolejki II ligi. Łodzianie nie mają się czego bać, jeśli w swoim składzie posiadają takich zmienników jak Daniel Mąka. Joker, który po wejściu na boisko, potrafi zrobić różnicę na boisku i na dodatek strzelić gola, którego można określić mianem stadiony świata, jest wielkim atutem. Daje spore pole manewru i na dodatek może w trudnym momencie (odpukać, oby takich było jak najmniej) odmienić losy spotkania.
Mąka wchodzący z ławki to dowód na to, że Widzew ma mocną wyrównaną kadrę. Taka jest bardzo potrzebna, bo sezon dopiero się rozkręca, a przed Widzewem wiele ciężkich spotkań. Łodzianie są liderami, ale jak mówi trener Mroczkowski, czują oddech goniącego ich peletonu, więc do każdego meczu trzeba przystępować dobrze przygotowanym i skoncentrowanym.
Mecz poprowadzi Szymon Lizak z Poznania, pracujący na szczeblu centralnym od jedenastu lat. W tym sezonie prowadził mecz Widzewa z Gryfem Wejherowo (3:1), w którym pokazał sześć żółtych kartek i podyktował rzut karny dla łodzian.
Już do środy trwa sprzedaż biletów w Radomiu. Słusznie uznaje się, że starcie z Widzewem to prawdziwy sportowy hit. Gospodarze są przekonani, że stary stadion liczący 6 tysięcy widzów wypełni się do ostatniego miejscu. Łódzkich fanów w Radomiu nie zabraknie!
Na wniosek policji wojewoda kujawskopomorski zamknął stadion w Toruniu, na którym swoje mecze rozgrywa Elana, na dwa spotkania z Ruchem i Olimpią.