W tym spotkaniu nie wystąpią Łukasz Broź oraz Jan Polak.
Broź to jeden z najbardziej doświadczonych i najwszechstronniejszych zawodników klubu z al. Piłsudskiego. Cały czas krążą słuchy o tym, że miałby zmienić pracodawcę już w tym okienku transferowym, jednak w Widzewie zapewniają, że w jego absencji w dzisiejszym starciu nie należy się doszukiwać żadnych podtekstów.
- Łukasz dostał zgodę od trenera na wcześniejszy wyjazd z Wronek. Pojechał odwiedzić najbliższą rodzinę w Giżycku. I tak narzekał na uraz, którego nabawił się jeszcze w trakcie sparingu w Łodzi z Olimpią Grudziądz. Nic nie wiemy o tym, żeby miał teraz odejść z Widzewa - przekonuje rzecznik prasowy łódzkiego klubu, Michał Kulesza.
Z kolei Polak był jednym z dwóch testowanych środkowych obrońców w zespole prowadzonym przez Radosława Mroczkowskiego. Były gracz Slovana Liberec zagrał przez 45 minut w jednym ze sparingów, jednak szkoleniowiec postanowił, że z niego zrezygnuje. Szansę na podpisanie umowy z Widzewem ma wciąż natomiast Litwin Povilas Leimonas, który powinien dzisiaj zagrać z Cypryjczykami.
Wczoraj widzewiacy tradycyjnie trenowali dwukrotnie. Żaden z piłkarzy obecnych na obozie nie narzeka na stan zdrowia.W sobotę nasz zespół nie wróci już do z Opalenicy do Wronek, ale po spotkaniu wyruszy do Łodzi. W niedzielę gracze dostaną wolne, na kolejnych zajęciach spotkają się prawdopodobnie w poniedziałek po południu. Wówczas rozpoczną się przygotowania do meczu 1/16 finału Pucharu Polski, w którym Widzew zmierzy się w Gliwicach z Piastem. Pierwotnie to spotkanie miało się odbyć 10 sierpnia, ale ostatecznie piłkarze będą rywalizować 11 sierpnia (o godz. 18.30). To starcie będzie transmitowane przez telewizję TVN Turbo. Liczymy, że to łodzianie zwyciężą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
