Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew z Wisłą, ŁKS z Gorzowem. Sprawdziany przed derbami

(bap)
Rzuca skrzydłowa ŁKS, Katarzyna Kenig.
Rzuca skrzydłowa ŁKS, Katarzyna Kenig. Paweł Łacheta
Koszykarki ŁKS Siemens AGD i Widzewa rozegrają dziś przedostatnie mecze w rundzie zasadniczej ekstraklasy. Widzewianki podejmują mistrzynie Polski - Wisłę Kraków (godz. 18), a ełkaesianki jadą do Gorzowa Wlkp. (18). Dla łódzkich drużyn będzie to sprawdzian formy przed sobotnimi derbami.

Dwa ostatnie mecze w pierwszej fazie rozgrywek w przypadku łódzkich drużyn niewiele już mogą zmienić. Ełkaesianki są już pewne gry w play-off i tym samym utrzymania się w ekstraklasie, za to Widzew zagra w play-out i dlatego każde zwycięstwo jest bardzo cenne, bo przybliża drużynę do pozostania w koszykarskiej elicie.
Koszykarki Widzewa zmierzą się dziś z Wisła.
Niestety, dziś trudno nawet wierzyć, że w wygraną, bo pod każdym względem Wisłę Kraków dzieli od łódzkiego klubu przepaść. - Ale nie pod względem ambicji - zaznacza trenerka Widzewa, Elżbieta Trześniewska. - W bojach z potentatami ligi jesteśmy już zaprawieni, bo za sobą mamy mecze z Lotosem, CCC i Energą. Wiemy, że z takimi zespołami trzeba grać rozsądnie i z głową. Nawet w starciach z silniejszymi rywalami musimy też realizować określoną taktykę. Tego przede wszystkim będę wymagać.
Opiekunka widzewianek nie ukrywa jednak, że już czeka na derbowy mecz z ŁKS. - Spotkanie z Wisłą będzie przystawką - mówi.
Przed meczem nastroje w drużynie są dobre. Po pierwsze dlatego, że w sobotę Widzew pokonał w Poznaniu INEĘ AZS, a po drugie wreszcie większość zawodniczek jest zdrowa. - Trenuje jedenaście zawodniczek, a to komfort, jakiego nie miałam - mówi Trześniewska.
O punkty będzie też ciężko ełkaesiankom. Co prawda dzisiejszy rywal - KSSSE AZS Gorzów Wlkp. - jest sąsiadem ŁKS w tabeli (zajmuje 7. miejsce), lecz sytuacja kadrowa drużyny z al.Unii od dawna jest bardzo zła i problemy wydają się nie mieć końca.
Dziś pod znakiem zapytania stoją bowiem występy Olgi Urbanowicz, która z powodu kontuzji kręgosłupa nie grała w sobotę oraz Katarzyny Kenig (odnowił się uraz stopy) i poturbowana w ostatnim meczu Lauren Prochaska. Ale o walecznym charakterze ełkaesianek przekonało się już w tym sezonie wiele drużyn.
Rzuca skrzydłowa ŁKS, Katarzyna Kenig.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany