Widzew. Wiadomo, kto będzie nowym bramkarzem łódzkiego klubu. Jakub Słowik zastąpi Henricha Ravasa?

Za 27-Ravasa w Widzewie miałby się bowiem pojawić starszy od Słowaka o pięć lat Jakub Słowik, o czym poinformowali dziennikarze portalu weszło.com.

Słowik to dobrze znany zawodnik, okrzepły w polskich realiach. Ma 190 cm wzrostu, pochodzi z Nowego Sącza. Siłą rzeczy występował więc w tamtejszej Sandecji, następnie zaś w: MSP Szamotuły, Sparcie Szamotuły, Sparcie Oborniki, Jagiellonii Białystok, Warcie Poznań, Pogoni Szczecin i Śląsku Wrocław

Następnie przeniósł się do Azji, a ściślej rzecz biorąc do Japonii. Grał tam w Vegalcie Sendai, a później w FC Tokio. I to w barwach tej drugiej drużyny z japońskiej ekstraklasy walczył w zakończonym już sezonie (walczy się tam w systemie wiosna-jesień). Rozegrał 24 spotkania. Jest teraz wolnym zawodnikiem.

Na przełomie 2012 oraz 2013 roku Słowik otrzymał od ówczesnego selekcjonera reprezentacji Polski Waldemara Fornalika powołania na towarzyskie spotkania z Macedonią i Rumunią. I dostąpił zaszczytu debiutu w kadrze w zwycięskim starciu z Rumunami. Inna sprawa, że zostało ono poźniej uznane za nieoficjalne

Przypomnijmy, że działacze Widzewa zainkasują za Ravasa całkiem niezłe pieniądze. Mowa bowiem o około 1,2 miliona dolarów, 15% od kolejnego transferu oraz kilka bonusów. Czyli na dziś to mniej więcej 4,7 miliona złotych.