Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew. Warto jeszcze raz wszystko dokładnie przemyśleć

Jan Hofman
Dymisje, które miały ostatnio miejsce w Widzewie, nie wszystkim się podobająOtrzymaliśmy list od sympatyków klubu z al. Piłsudskiego.

Oto treść listu:

„Ze zdziwieniem przyglądamy się próbom zatrudnienia kolejnych osób na stanowisko prezesa Widzewa, dyrektora sportowego czy dyrektora Akademii Widzew. Propozycje nie trzymają się żadnej logiki, a ludzie, którzy mieliby je zająć, nie posiadają wiedzy ani praktycznej, ani merytorycznej. Co ciekawe, ludzie, którzy decydują o ich zatrudnieniu, mają ten sam problem. Zarządzanie korporacyjne klubem już przerabialiśmy i pamiętamy jak to się zakończyło.

Piłki nożnej nie da się nauczyć czytając książki, oglądając mecze w telewizji, czy z opowiadań znajomych. Tu potrzebna jest wiedza praktyczna zdobyta podczas wielu lat grania na wysokim poziomie, poparta odpowiednim wykształceniem. Jak zwykle w takich przypadkach „najciemniej pod latarnią”. Jest w Łodzi grupa byłych zawodników, którzy wszystkie te warunki spełniają. Kamiński, Chałaśkiewicz, Kretek, Wraga, Grębosz, oprócz wspomnianej wiedzy, całym sercem oddani są Widzewowi.

Naszym zdaniem Prezes Klementowski powinien cofnąć swoją dymisję i otoczyć się tymi właśnie ludźmi. Tu nie potrzebna jest rewolucja kadrowa na stanowiskach, o której słyszymy, ale praca merytoryczna, którą ci ludzie gwarantują. Widzewowi niepotrzebni są ludzie, którzy swoją pracę chcą rozpocząć od wynagrodzenia rzędu kilkudziesięciu tysięcy zł, ale ci, którzy związani są ze środowiskiem widzewskim. Klementowski, powinien zostać prezesem, dyrektorem sportowym Krzysztof Kamiński, dyrektorem Akademii Andrzej Kretek. W dziale skautingu powinni się znaleźć: Kamiński, Chałaśkiewicz, Kretek, Wraga, Grębosz, widzewiacy młodszego pokolenia, trenerzy - Kupka, Jóźwiak, Majak, Szarpak i inni pracujący na niższym poziomie. To jest siła, która gwarantuje sukces. Wykorzystajmy ich do bieżącej pracy, a nie tylko do odsłaniania kolejnych symboli Widzewa”.

Zatroskani kibice Widzewa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany