Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew w sobotę zagra z Dolcanem oraz Mazovią

(bart)
Liczymy na gole błyskotliwego Bartłomieja Pawłowskiego
Liczymy na gole błyskotliwego Bartłomieja Pawłowskiego
Piłkarze Widzewa rozegrają w sobotę dwa mecze sparingowe. Zmierzą się z I-ligowym Dolcanem Ząbki, a następnie z IV-ligową Mazovią Rawa Mazowiecka.

Pierwotnie podopieczni trenera Radosława Mroczkowskiego mieli rywalizować w drugim spotkaniu z Lechią Tomaszów Mazowiecki, jednak ostatecznie spróbują swych sił z drużyną z Rawy Mazowieckiej.
Nie ulega jednak wątpliwości, że znacznie bardziej wymagający powinni być pierwszoligowcy z Mazowsza. Podopieczni niezwykle ambitnego szkoleniowca Roberta Podolińskiego przez pewien czas byli przecież rewelacją rundy wiosennej I ligi (po cichu wspominało się nawet o ich awansie do ekstraklasy). Wiele wskazuje, iż dzisiaj będzie mógł skorzystać z usług dwóch piłkarzy ze Śląska Wrocław (grających ostatnio w Młodej Ekstraklasie) – Mateusza Tetłaka i Grzegorza Skrzypczaka. Z kolei z Dolcanu odchodzi ekswidzewiak, obrońca Daniel Dybiec (przeniesie się chyba do Pogoni Siedlce).
Dopiero przed sparingami Mroczkowski podejmie decyzję, jak podzieli drużynę. Wydaje się, że na murawie zobaczymy dwa zespoły o w miarę równorzędnej sile. Wczoraj do Łodzi nie dotarł żaden nowy gracz, w meczach kontrolnych zobaczymy więc prawdopodobnie dziewięciu już wcześniej testowanych, czyli: Ismaela Kone, Dawida Kwieka, Tomasza Wełnickiego, Tomasza Mokwę, Karola Tomczyka, Łukasza Białożyta, Łukasza Staronia, Bartosza Tyktora oraz Bartosza Widejkę.
Szkoleniowiec łodzian ma niewiele czasu na selecję zawodników. Warto przecież pamiętać, że już w najbliższy poniedziałek rano Widzew wyjeżdża na swoje pierwsze i zarazem ostatnie zgrupowanie w okresie przygotowawczym, do oddalonego kilkadziesiąt kilometrów od Łodzi Uniejowa.
Do kolegów z Widzewa nadal nie dołączył środkowy obrońca Thomas Phibel. W klubie z al. Piłsudskiego przekonują, że jeżeli nie stawi się w Łodzi najpóźniej w poniedziałek, zostaną wobec niego wszczęte kroki dyscyplinarne. Nie jest tajemnicą, że Phibel czeka na to, aż działacze zapłacą mu zaległe pieniądze. Oby ta sytuacja rozstrzygnęła się jak najszybciej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany