Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew w poważnych tarapatach finansowych!

hof
Wiele wskazuje na to, że odbudowa piłkarskiego Widzewa nie szła tak, jakby tego sobie kibice życzyli. Efektem poważnych perturbacji były ostatnie zmiany we władzach klubu. Zdaniem portalu weszlo.com Widzew ma poważne kłopoty finansowe.

Na stronie weszło.com można przeczytać m.in.: – Główną przyczyną odwołania Marcina Ferdzyna, prezesa Stowarzyszenia Reaktywacja Tradycji Sportowych, była jego samowolna wypłata 40 tysięcy złotych na potrzeby jego firmy – mówi w rozmowie z Weszło jeden z działaczy klubu. – Ta kwota zniknęła z kasy klubu przed weekendem, Ferdzyn oddał ją po kilku dniach (...) i tłumaczył, że w ten sposób uniknął komorniczych egzekucji w jego firmie od początku wspierającej Widzew. Przekonywał też, że tych zaległości by nie miał, gdyby nie zaangażowanie w klub i poświęcenie swoich interesów pracy dla RTS-u.

To nie był pierwszy przypadek podobnego działania.

Identycznie rozegrano sytuację, gdy o pożyczkę poprosił klub Bzura Chodaków, z którego do Widzewa miało przejść kilku zawodników. Wtedy też wypłacono 30 tysięcy z klubowego konta i następnie w całości je zwrócono, ale uczyniono to za wiedzą pozostałych członków zarządu. Tym razem – nie.

Wątpliwości, zdaniem weszlo.com, budziły też inne posunięcia prezesa, między innymi opłacanie części zawodników „pod stołem”, bez kontraktów. Kolejna sporna kwestia – podział zysków ze sprzedaży klubowych gadżetów. Początkowo praktycznie wszystko miało trafiać do Widzewa. Po jakimś czasie okazało się, że przy kolekcji lifestyle na przykład, do klubu wędruje zaledwie 30 procent zysków.

Portal pisze też, że klub już teraz ma ponad 280 tysięcy złotych długów, dlatego zaproponowano obniżkę pensji trenera o kilkaset złotych netto.

Marcin Płuska się nie zgodził, dlatego nie ma go już w klubie. - Zobowiązania na koniec roku mogą wynosić 600 tysięcy – tłumaczył weszlo.com sfrustrowany sytuacją działacz Widzewa.

Jeśli rzeczywiście tak jest w Widzewie, to nie ma się co dziwić, że zawodnicy nie dają z siebie wszystkiego, a wynik futbolowej drużyny odbiegają od oczekiwań wiernych fanów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany