Widzew. W hicie kolejki przydaliby się Kato i Michalski!

Czy łodzianie są w stanie podnieść się z kolan i suktecznie powalczyć o zwycięstwo? Zmobilizuje ich to, że dziś spotkajł się z radą nadzorczą klubu?
Na razie znów zaszokował Polskę. Miało nie być w Łodzi piłkarskiej transferowej hurtownii, a jest. Klub pozyskał już 12 nowych piłkarzy, z czego na razie nic dobrego nie wynika. A na horyzoncie jest trzynasty. Na treningu z pozostałymi piłkarzami pracował Omar Santana, który ostatnio był zawodnikiem Miedzi Legnica. W ekstraklasie rozegrał 24 mecze, z czego 21 w wyjściowym składzie. Zdobył też jednego gola i zanotował dwie asysty. Po spadku wykupił swoją umowę, gdyż nie chciał grać na drugim poziomie rozgrywkowym. Tak to się dziwnie plecie na tym bożym świecie, że może trafić na... trzeci poziom zmagań do Łodzi. Argumentem może być nowoczesny stadion pełen kibiców
Zamiast znów szukać po omacku ten? nie ten?, a może tamten? trzeba było skutecznie powalczyć o zatrzymanie w klubie ważnych piłkarzy, którzy teraz to dokładnie widać mieli wielki wpływ na grę zespołu, lepszą niż dziś.
Mateusz Michalski wystąpił w 32 meczach II ligi w barwach Widzewa Łódź, którego zawodnikiem był przez trzy lata i w ostatnich rozgrywkach był najlepszym strzelcem. Zdobył w nich 10 bramek. Wybrał Radomiaka.