Widzew - Vardar. Mocny rywal łódzkich piłkarzy

W środę podopieczni trenera Wojciecha Stawowego pokonali brazylijskich czwartoligowców z Sao Carlos FC 2:0.

Nie ulega wątpliwości, iż Vardar będzie bardziej wymagającym rywalem dla czterokrotnych mistrzów Polski (jeżeli zagra w możliwie najsilniejszym składzie). Oby tak się stało, bo Widzewowi poważne sprawdziany są potrzebne.

Po niezwykle męczącym czwartku (aż trzy treningi) w piątek widzewiacy ćwiczyli dwukrotnie. Pierwsze zajęcia były poświęcone przede wszystkim przygotowaniu fizycznemu, zaś drugie taktyce.

W siłowni pracowali Dimitrije Injac i Julien Tadrowski, wiadomo, że obaj nie zagrają z Vardarem. Coraz lepiej czują się Matko Perdijić i Damian Warchoł, niewykluczone, że szkoleniowiec pozwoli im na krótki występ.

W Antalyi widzewiacy powalczą jeszcze z Al-Ahli Tripoli z Libii (27 stycznia) oraz Gaz Metan Median z Rumunii (30 stycznia).
Na obóz w Turcji wylatują występujący w ekstraklasie piłkarze Korony Kielce. Ostatecznie w kadrze zespołu prowadzonego przez trenera Ryszarda Tarasiewicza nie znaleźli się Tomasz Lisowski i Paweł Sobolewski. A to może oznaczać, że wkrótce powróci kwestia ich ewentualnej gry w Widzewie. Lisowski (grał już kiedyś w Łodzi) jest wolnym piłkarzem, natomiast Sobolewski toczy spór z działaczami z Kielc o jego status.

Były kapitan Widzewa, Rafał Augustyniak, podpisał umowę z Jagiellonią Białystok. Kontrakt został zawarty na cztery lata. To żadne zaskoczenie, od tygodnia trenował z ,,Dumą Podlasia’’ na obozie w Grodzisku Wielkopolskim.