Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew. Trzynastka musi być szczęśliwa

Jan Hofman
Piłkarze Widzewa po raz trzeci z rzędu zagrają na wyjeździe. Tym razem łodzian czeka wyprawa do Morąga na mecz z Huraganem.

Przed piłkarzami trzeciej ligi trzynasta kolejka tego sezonu. W Widzewie wierzą, że nie będzie ona pechowa dla drużyny. W sobotę łodzianie grać będą w Morągu z miejscowym zespołem Kaczkan Huragan. Spotkanie rozpocznie się o godz. 15.

Pierwszy człon nazwy klubu najbliższego rywala łodzian to nazwisko sponsora, który prowadzi firmę zajmującą się produkcją podłóg drewnianych. Wydaje się, że przed podopiecznymi trenera Marcina Płuski łatwiejsze zdanie niż w poprzedniej serii mistrzowskiej, kiedy to w derbach Łodzi walczyli z liderującym w rozgrywkach ŁKS.

Huragan zajmuje ósme miejsce w tabeli i ma zupełnie inne cele w tym sezonie niż widzewiacy. Potwierdzają to wyniki zespołu prowadzonego przez trenera Czesława Żukowskiego.

Drużyna z Morąga równo dzieli własnym kibicom radości i smutki z występów na trzecioligowych boiskach. Huragan w tym sezonie wygrał cztery mecze, tyle samo spotkań przegrał i cztery pojedynku zremisował.

Już ta wyliczanka jasno wskazuje faworyta sobotniej konfrontacji na stadionie w mieście województwa warmińsko-mazurskiego. Przypomnijmy, że Widzew to jedyny zespół w trzeciej lidze, obok ŁKS, który w tej rundzie nie przegrał spotkania o punkty.

Przestrzegamy jednak trzecią w tabeli drużynę przed lekceważeniem najbliższego rywala. Huragan to solidny zespół, który potrafi podjąć walkę z najlepszymi z ligi.

Przekonał się o tym w Łodzi ŁKS (zdobył zwycięskiego gola w 89 minucie) czy Finishparkiet Drwęca, który na boisku w Nowym Mieście Lubawskim zremisował 1:1. Taki sam wynik padł na boisku Sokoła Aleksandrów Łódzki.

Warto, aby baczną uwagę widzewiacy zwrócili na Piotra Karłowicza. Jesienią napastnik, wypożyczony ze Stomilu Olsztyn, zdobył sześć goli.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany