Cała odpowiedzialność spadła na barki młokosów. Mariusz Rybicki szarpał się bezproduktywnie między stoperami poznaniaków. Alex Bruno przegrywał na boku pomocy pojedynek za pojedynkiem. W efekcie wyszła z tego pozbawiona przejrzystych reguł wymiana ciosów, w której decydujący zadali (przy pomocy arbitra) kandydaci do mistrzowskiego tytułu.
Sami młodzi zawodnicy nie pociągną gry, nie poprowadzą drużyny do tak oczekiwanego szóstego ligowego zwycięstwa. Potrzebują mądrości, rozwagi, wsparcia tych, którzy od nich znacznie dłużej kopią piłkę. Miejmy nadzieję, że otrzymają je w piątkowym pojedynku w Gdańsku z Lechią (początek godz. 20.45).
Mariusz Rybicki i Sebastian Duda wyjechali na zgrupowanie kadry do lat 21, która jutro na stadionie w Zenicy zagra towarzysko z Bośnią i Hercegowiną. Z zespołem Widzew bez taryfy ulgowej trenował Aleksandr Lebedev.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?