Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew. Tak silna obrona już nie istnieje!

pas
Trener Radosław Mroczkowski udziela rad młodemu widzewiakowi.
Trener Radosław Mroczkowski udziela rad młodemu widzewiakowi. Paweł Łacheta
Wszystko dobre kiedyś się kończy. Tak można też powiedzieć o defensywnej grze Widzewa z minionego sezonu.

Łodzianie mogli się pochwalić jedną z najlepszych od lat statystyk pod względem liczby meczów bez straconego gola. W sezonie 2011/12 na 30 gier aż 13 łodzianie zagrali nazero z tyłu - podaje strona widzew. pl. Wcześniej tak dobrą obronę na najwyższym szczeblu rozgrywek mieli w sezonie... 1996/97, w którym to po raz ostatni sięgali po Mistrzostwo Polski. Łodzianom w 33 meczach (nie licząc walkowera z Sokołem Tych) aż 18 razy kończyli mecze bez straty gola.
Piękne nawiązanie do czasów sławy i chwały, tylko że chwilowe i ulotne. Po ostatniej rewolucji w składzie niewiele z tej defensywy zostanie. Jeśli przyjmiemy, że optymalne ustawienie zespołu wyglądało następująco: Maciej Mieclarz w bramce, Łukasz Broź, Ugo Ukah, Jarosław Bieniuk, Dudu w obronie i Mindaugas Panka, Bruno Pinheiro - defensywni pomocnicy, to z tego grona w nowym sezonie w Widzewie zostanie... dwóch piłkarzy - Mielcarz i Bieniuk.
Jasne, środkowym lub bocznym obrońcą może być Hachem Abbes, do obrony może też wrócić Marcin Kaczmarek, coraz lepiej spisują się Jakub Bartkowski, Piotr Mroziński czy Sebastian Duda, ale jakkolwiek na to patrzeć, grę obronną drużyny trzeba będzie tworzyć od początku. Czy znów uda się zakończyć 13 pojedynków bez straty bramki?!
Młodzi widzewiacy Mariusz Stępiński i Patryk Stępiński przed meczem z Andorą odebrali w Warszawie pamiątkowe medale za zajęcie trzeciego miejsca w Mistrzostwach Europy do lat 17, które odbyły się w maju w Słowenii, oraz nagrody rzeczowe (tablety) od PZPN. Było to zarazem pożegnanie z trenerem zespołu - Marcinem Dorną, który przejmie wkrótce reprezentację rocznika 1998. WcześniejMariusz spotkał się z fanami Widzewa w Głownie.
Jakub Bartkowski nie zadebiutował w reprezentacji Polski do lat 21. Piłkarz Widzewa znalazł się co prawda w kadrze na mecz eliminacji Mistrzostw Europy do lat 21 z Mołdawią, ale całe spotkanie obejrzał z ławki rezerwowych.
W pojedynku byłych ludzi Widzewa, obecnie trenerów reprezentacji młodzieżowych, Stefan Majewski okazał się lepszy od Aleksandra Curtiana. Polska pokonała bowiem Mołdawię 4:2 i zachowała szansę na awans do finałów ME.
(pas)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany