Niestety, zagubili się do przerwy w... przeciętności. Brakowało kreatywności w drugiej linii, mnożyły się niecelne podania, jeden słabiutki celny strzał na bramkę też nie daje satysfakcji. Najlepiej wypadł testowany przez olsztynian wszędobylski widzewiak Niedziela, który nie pojawił się na boisku w drugiej połowie
Pierwsza dobra akcja w drugiej połowie przyniosła gola. Po przytomnym odegraniu piłki przez Świderskiego, Falon mierzonym uderzeniem w długi róg bramki uzyskał prowadzenie dla łodzian. Po kolejnej składnej akcji blisko strzelenia gola prawą nogą był Zuziak. Impuls do lepszej gry dało łodzianom wejście na boisko Mąki. Twardo i nieustępliwie walczył Świderski. Sprawiedliwości stało się zadość, dwaj najlepsi piłkarze Widzewa (plus Kazimierowicz) przeprowadziło składną akcję na 2:0. Precyzyjnie podawał Mąka, bez problemu piłę w siatce umieścił Świderski.
Widzew - Stomil Olsztyn 2:0 (0:0)
1:0 - Falon (52), 2:0 - Świderski (89)
Widzew: Humerski - Pieńkowski (46, Mąka), Tanżyna (46, Wełna), Sylwestrzak, Pięczek, Zuziak, Kazimierowicz, Paulius (71, Kmita), Ameyaw - Falon, Świderski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice