Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew sprawdzi brazylijskiego snajpera ze Rzgowa

(bap)
Wesley Sampaio jesienią zdobył dla Zawiszy Rzgów siedem goli
Wesley Sampaio jesienią zdobył dla Zawiszy Rzgów siedem goli Łukasz Kasprzak
Czy brazylijski snajper trzecioligowego Zawiszy Rzgów, Wesley Sampaio rozwiąże problem Widzewa ze zdobywaniem goli. Jak się dowiedzieliśmy, 23-letni piłkarz w styczniu rozpocznie z Widzewem przygotowania do rundy wiosennej ekstraklasy.

Jesienią widzewiacy zdobyli tylko 14 goli. To pod względem skuteczności najsłabszy rezultat z pierwszych dziesięciu zespołów ekstraklasy. Można przypuszczać, że Widzew dziś byłby wyżej niż na zajmowanym obecnie siódmym miejscu, gdyby w drużynie był napastnik z prawdziwego zdarzenia. Ci, którzy zostali latem, nie byli w stanie zastąpić Marcina Robaka i Darvydasa Sernasa, gwarantujących w każdym sezonie przynajmniej dwadzieścia bramek. Teraz z zaledwie... trzema golami najlepszym strzelcem jest Przemysław Oziębała, a drugi napastnik Piotr Grzelczak do siatki rywali trafił tylko dwa razy.
Na szczęście ten problem dostrzegają też w klubie i jednym z priorytetów przed wznowieniem rozgrywek jest znalezienie skutecznego napastnika. Na razie na pół roku wypożyczono z UKS SMS Mariusza Rybickiego, lecz trudno liczyć, żeby 18-latek od razu zaczął zdobywać seriami gole w ekstraklasie i na tym skończył się temat pozyskania napastnika.
Jak udało nam się dowiedzieć, Widzew znów nie szukał go daleko i postawnowił przyjerzeć się napastnikowi Zawiszy Rzgów, Wesleyowi Sampaio. 23-letni Brazylijczyk dostał zaproszenie na testy i w styczniu ma rozpocząć przygotowania z Widzewem do rundy wiosennej ekstraklasy. Decyzja nie jest przypadkowa, bo jesienią Radosław Mroczkowski, trener Widzewa, był na kilku meczach trzecioligowca i uważnie przyglądał się grze Brazylijczyka.
Wesley Sampaio jesienią zdobył dla Zawiszy Rzgów siedem goli
Wesley w pierwszej rundzie dla beniaminka zdobył siedem goli, a w poprzednim sezonie zdobywał bramkę w niemal każdym spotkaniu i był jednym z głównych autorów awansu. Jego atutem jest dynamika, szybkość i dobre uderzenie z każdej pozycji - można usłyszczeć w klubie. Nie bez znaczenia jest też fakt, że okres aklimatyzacji w Polsce ma za sobą. Wie już, jak tu się gra. Pozostaje tylko pytanie, czy przeskok z trzeciej ligi do ekstraklasy nie będzie zbyt duży?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany