Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew. Sportowa zemsta Wojciecha Stawowego?!

pas
Widzew wygrał ligowy mecz w Olsztynie ze Stomilem (3:1). Optymiści oczami wyobraźni widzą już marsz łodzian w górę tabeli. Tymczasem rywale w walce o pozostanie w I lidze nie zasypiają gruszek w popiele.

Zespoły z dołu tabeli potrafiły urwać punkty faworytom, a bodaj najbardziej sensacyjne jest zwycięstwo prowadzonego przez Tomasza Hajtę GKS Tychy nad walczącą o awans do ekstraklasy Termalicą (1:0).
Łodzianie jeśli chcą oddać czerwoną ligową latarnię, muszą odnieść serię zwycięstw, a potwierdzeniem ich zwyżki formy byłby triumf w Legnicy w sobotnim meczu przeciwko Miedzi (godz. 15).

Bez dwóch zdań będzie to wyjątkowo prestiżowy pojedynek dla trenera Wojciecha Stawowego, który zanim trafił do Łodzi prowadził drużynę „Miedziowych”. Stracił pracę po serii niezbyt udanych występów jego podopiecznych. Jako trener Miedzi odniósł dwa zwycięstwa, trzy razy zremisował i doznał siedmiu porażek (w tym w Pucharze Polski).

– Jeżeli największym złem i powodem tego, że Miedź nie wygrywa meczów, jest moja osoba, to ja umiem powiedzieć przepraszam, dziękuję i do widzenia – mówił Stawowy po zakończeniu spotkania z właścicielem piłkarskiej spółki, Andrzejem Dadełłą.

– Trener Stawowy otrzymał ode mnie komfortowe warunki pracy. Dostał asystentów, których sam sobie wybrał, szeroką kadrę pierwszego i drugiego zespołu, z której mógł wyselekcjonować dowolnych piłkarzy plus możliwość jej wzmocnienia według własnego uznania z niezłym jak na pierwszoligowe warunki budżetem. Oprócz tego wsparcie struktur organizacyjnych klubu we wszelkich obszarach. Takich warunków do pracy nie oferuje się w innych klubach pierwszoligowych – tłumaczył swoją decyzję Dadełło, cytowany przez SportoweFakty.

ojciech Stawowy stracił pracę. Dziś Miedź prowadzi trener Janusz Kudyba, a zespół choć opuścił strefę spadkową, dziś jest jedynie teamem środka ligowej tabeli. Z pewnością to drużyna do pokonania. Jeśli Widzew Wojciecha Stawowego wygra w Legnicy, to sportowa zemsta dla szkoleniowca będzie miała wyjątkowo słodki smak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany