Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew - Śląsk 2:1. Łodzianie pokonali mistrza Polski!

p
Princewiil Okachi
Princewiil Okachi łukasz kasprzak
Widzew prowadzi z mistrzem Polski - Śląskiem Wrocław 2:1. Pierwszą bramkę w 54 min strzelił niechciany we Wrocławiu Sebastian Dudek, drugą 20 minut później Łukasz Broź. Kontaktowego gola w 80 min zdobył Przemysław Kaźmierczak

Widzew - Śląsk 2:1 (0:0)
1:0 - Dudek (54), 2:0 - Broź (74), 2:1 - Kaźmierczak (80, głową)

Widzew: Mielcarz - Bartkowski, Phibel, Abbes, Broź, Bartosezwicz, Dudek (77, Pietrowski), Bruno Alex (75, Rybicki), Kaczmarek, Okachi, Dhifallah (67, M. Stępiński)
Śląsk: Kelemen - Jodłowiec, Grodzicki (65, Sobota), Kowalczyk, Socha, Wasiluk (90, Spahić), Elsner, Kaźmierczak, Patejuk (79,ćwieląg), Cetnarski, Voskamp
Obie drużyny miały w pierwszej połowie okazje do zdobycia bramek. Arbiter Daniel Stefański w ostatniej minucie pierwszej połowy skrzywdził łodzian. Powinien podyktować jedenastkę za faul na Dhifallahu w polu karnym. Nie wiedzieć czemu uznał, że nic sią nei stało. Powiedzmy sobie szczerze, jaki poziom polskiego grania, taki sędziowania.
Po pierwszej udanej akcji Kaczmarka na początku drugiej połowy bramkę dla łodzian strzelił Dudek. Drugiego gola zapisał na swoim koncie Broź po znakomitym podaniu Okachiego. W odpwoiedzi po centrze Soboty piłkę w łódzkiej bramce umeiścił Kaźmerczak
Na trybunach stadionu przy al. Piłsudskiego było około... czterech tysięcy widzów. Na hitowym meczu. Mało. Protest ultrasów przyniósł skutek?!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany